Witajcie, w dzisiejszym artykule przedstawię wam drużynę KN oraz ich sytuację kadrową.
Królowie Niczego to drużyna, która już czwarty raz z rzędu wystąpi w lidze 3v3, jednak poza piątym znakomitym sezonem, ciężko im było wyrywać jakiekolwiek punkty na ligowych boiskach.
Kapitanem zespołu jest wieloletni dowódca drużyny, a mianowicie Topuro. Śmiało można powiedzieć, że to głównie dzięki jemu zadziorności KN gra w lidze czwarty sezon, bo ich droga nie zawsze była usłana różami. Jednak co do samego zawodnika, to poprzedniego sezonu tak jak cały zespół nie może zaliczyć do udanych, bo Królowie Niczego zajęli ostatnie miejsce w lidze, a to Topuro jako jedyny w drużynie rozegrał wszystkie spotkania. Kapitan KN miał raczej bronić dostępu do własnej bramki, co niestety niezbyt często się udawało i tak jego zespół zakończył rozgrywki ze stu sześćdziesięcioma trzema straconymi golami. Sam Topuro ostatnio wystąpił na Euro, które w przeciwieństwie do ligi w moim mniemaniu może zaliczyć do udanych. Rozegrał tak jak w KN najwięcej minut w swojej drużynie (sześćdziesiąt osiem) i to m.in. on przyczynił się do wyjścia z grupy swojej drużyny. Niestety w półfinale Hiszpania musiała ulec co tu dużo mówić na papierze dużo lepszej drużynie, czyli Rosji, ale i tak półfinał to myślę całkiem niezłe osiągnięcie. Trochę rozpisałem się o Topuro a inni zawodnicy nie cierpią zwłoki. Przenieśmy się na drugą stronę boiska, a na niej możemy przyjrzeć się sylwetce Xade, który poprzedni sezon spędził w ekipie Alcoholics. Niewątpliwie transfer tego zawodnika to musi być wartość dodana dla całej drużyny KN, bo przecież Xade i jego siedemdziesiąt pięć zdobytych bramek pozwoliły mu uplasować się na piątej pozycji w klasyfikacji strzelców. Nowy nabytek Królów Niczego zdecydował się nie wystąpić na Euro, co mogło trochę rozstroić jego formę, ale miejmy nadzieję, że tak się nie stanie. Następnym zawodnikiem jest Hackenbush, czyli żołnierz Topuro, którego wielu graczy kojarzy właśnie z gry w KN. Poprzedniego sezonu jednak nie mógł zaliczyć do udanych , bo tak jak jego kapitan odpowiedzialny był za grę w obronie, a ta pozostawiała jak już wspomniałem wiele do życzenia. Do nieudanych udanych Hackenbush może zaliczyć także Euro, w którym wraz z reprezentacją Polski rozgrywki zakończył już w fazie grupowej. Zawodnik KN na pewno posiada spory potencjał, który zresztą już w piątym sezonie ligi pokazał, jednak ostatnio ciężko jest pokazać go w meczach ligowych, czy też na Euro. Kolejnym transferem jest Dagger, który przyszedł do Królów Niczego z ekipy HS, z którą zajął czwarte miejsce w lidze. Gracz przyszedł do KN w formie transferu „last minute”, bo zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem ligi. Zawodnik ten może grać zarówno na pozycji napastnika, jak i defensora, co niewątpliwie jest jego zaletą. Dagger w poprzednim sezonie był jedną z kluczowych postaci HS i to m.in. dzięki jego dobrej grze jego ówczesna drużyna znalazła się tuż za podium w końcowej klasyfikacji rozgrywek. Sam gracz zdobył czterdzieści dwie bramki i dzięki temu uplasował się na ósmej pozycji w klasyfikacji strzelców. Dagger wziął udział w Euro, w którym sam zaprezentował się całkiem nieźle, bo zdobył szesnaście bramek i zajął szóste miejsce w klasyfikacji strzelców rozgrywek, ale jego zespół, czyli Polska jako kolektyw już nie spisał się tak dobrze i odpadł w fazie grupowej, o czym już wspomniałem przy okazji przybliżania Wam sylwetki Hackenbusha. Następnym ciekawym transferem jest dołączenie do klubu Poseja czyli również uniwersalnego zawodnika, którego już wielokrotnie widywaliśmy na bramce, ale również na defie. W poprzednim klubie grał z Daggerem, więc powinien się z nim znakomicie rozumieć. W HS zdobył dwanaście goli i zanotował czternaście asyst, ale rozegrał zaledwie dziewięć spotkań i myślę, że jeśli dostanie szansę regularnej gry od Topuro to jest w stanie uplasować się w TOP5 asystentów całej ligi (oczywiście jeżeli będzie grał na defie). Posej wziął udział w Euro i zagrał w nim w reprezentacji Holandii, która została uznana za rozczarowanie turnieju i to moim zdaniem całkiem zasłużenie, bo posiadali jedną z najmocniejszych kadr na całym Euro. Sam Posej zagrał we wszystkich spotkaniach rozegranych przez Holandię. Jego rywalem na pozycji defa w KN będzie Jaskodar, który niewątpliwie jest mniej doświadczonym zawodnikiem od Poseja, natomiast nie wiemy jak wielki ma potencjał. Natomiast jest to na pewno melodia przyszłości KN. W poprzedniej edycji ligi reprezentował barwy DE, jednak nie był jej wiodącą postacią i rozegrał zaledwie dwa mecze. W Euro natomiast wystąpił w ekipie Islandii i dotarł z nią aż do wielkiego finału, w którym poległ niestety z Rosją. Niestety rozegrał minimalną liczbę minut, którą każdy z graczy musiał zaliczyć. Być może w Królach Niczego dostanie swoją większą szansę? Będzie o to niewątpliwie ciężko przy takich rywalach o miejsce w składzie jak na przykład Posej. Ostatnim zawodnikiem w dzisiejszym artykule będzie Kerox, o którym niestety nie jestem zbyt wiele w stanie powiedzieć, bo jest to jego debiut w lidze 3v3. Identyfikowany jest jako napastnik, natomiast obawiam się, że może nie otrzymać zbyt wielu szans i będzie musiał się naprawdę postarać, aby dostać trochę minut, jednak życzę mu wszystkiego dobrego w nadchodzącej lidze.
Podsumowując KN za sprawą bardzo przemyślanego przez Topuro okienka transferowego ma szansę moim zdaniem coś ugrać w lidze. Takie transfery jak Xade, Dagger oraz Posej niewątpliwie wpłyną pozytywnie na całokształt gry zespołu. Królowie Niczego posiadają także w składzie zawodników, którzy mogą uczyć się od tych doświadczonych graczy, więc ta mieszanka może wybuchnąć i dać całkiem satysfakcjonujące miejsce w tabeli na koniec ligi, czego serdecznie życzę Topuro i spółce.
- Drużyna: Królowie Niczego
- Tag: KN
- Pozycja w poprzedniej edycji: 9. miejsce
- Kapitan: Topuro
- Zawodnicy: Dagger, Hackenbush, Jaskodar, Kerox, Posej, Topuro, Xade
- Przewidywana podstawowa 3: GK:Hackenbush, DEF: Posej, ATK: Xade
- Typ Adissa: 7. miejsce
- Typ Daggera: 7. miejsce
- Typ Dowskiego: 7. miejsce
- Typ Ortegi: 7. miejsce
- Typ Topuro: 3. miejsce