Witajcie moi drodzy,  wiem że trwają emocje związane z World Cup, ale zapraszam do przeczytania podsumowania ubiegłego sezonu!

Format podsumowania będzie podobny do ubiegłego sezonu, aczkolwiek teraz stwierdziłem że dodatkowo będę opisywał każdego zawodnika z osobna i wystawię każdemu ocenę w skali 1-10. Pamiętajcie, że oceny są subiektywne i proszę nie brać ich za poważnie.

Zaczniemy od ostatniej drużyny w tabeli, skończymy na pierwszej.

Podawane statystyki zawodników są zsumowane z ligi i pucharu.

10. FREEDOM FIGHTERS ACADEMY

Typy przedsezonowe:
Ortega – 9. miejsce
Topuro – 10. miejsce
Dowski – 8. miejsce
Adiss – 8. miejsce
Dagger – 8. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – brak
Najwyższa porażka – 1:23 vs MZ

Hex – 5/10 – Kapitan drużyny grający zazwyczaj na pozycji defa, ale zdarzyło mu się też czasami grywać na pozycji bramkarza. Był częścią składu, który jako jedyny z ubiegłym sezonie dał radę zdobyć punkt dla FFa, remisując przeciwko drużynie DE2. W ubiegłym sezonie trudno było wyróżniać się jakkolwiek w drużynie akademii FF, ale myślę że Hexowi się to udało. Był zdecydowanie jednym z dwóch najsolidniejszych punktów drużyny (o drugim powiem później). Rzadko zawodził na boisku i praktycznie zawsze starał się dawać z siebie wszystko. Potwierdza to chociażby fakt, że rozegrał w ubiegłym sezonie 180 minut, czyli maksymalną ilość czasu, a uwierzcie, że prawie przy ciągłych porażkach nie jest to łatwa sprawa. Jego statystyki nie powalają, ale w przyszłym sezonie, z lepszymi kolegami w drużynie AS myślę że będzie lepiej.

Kiro – 3/10 – Gracz, który pojawiał się na meczach bardzo rzadko. Nie jest to w sumie nic nowego, gdyż w ubiegłym sezonie bardzo podobna sytuacja w jego przypadku miała miejsce w SD. Gdy już się pojawiał, potrafił wnieść trochę jakości do drużyny FFa, potwierdza to chociażby jego obecność w ligowych “overview”. Zazwyczaj występował na pozycji bramkarza, udało mu się zanotować 2 asysty. Szkoda jedynie, że pojawiał się na meczach tak rzadko.

Skyra – 5.5/10 – Pierwszy kanadyjski zawodnik, który zaliczył swój ligowy sezon i myślę że może go zaliczyć zdecydowanie do udanych. Co prawda –  FFa z nim w składzie nie zdobyło ani jednego punktu, ale wnosił on do gry zespołu bardzo dużo jakości. Występował na pozycji Defa lub Napastnika, ale chyba najlepiej spisywał się na tej pierwszej pozycji, co potwierdza jego największa ilość asyst w zespole – 22. Do tego dołożył jeszcze 7 bramek, co plasuje go na drugim miejscu w klasyfikacji kanadyjskiej w swoim klubie, mimo że opuścił ponad połowę meczów. Jak na swój bardzo wysoki ping radził sobie w ubiegłym sezonie świetnie i zobaczymy, jak zaprezentuje się w kolejnym sezonie w nowym klubie, jest ponieważ jednym z trzech zawodników FFa, którzy swój kolejny sezon spędzą w drużynie AS.

Deix – 1.5/10 – Gracz, który w ubiegłym sezonie grał głównie na pozycji bramkarza. Był częścią trójki, która zdobyła jedyny punkt dla FFa w ubiegłym sezonie. Ale mam wrażenie, że częściej irytował on swoich zespołowych kolegów, niż wspierał. Zdarzyło mu się chociażby nie zjawiać na meczach i grać w tym samym czasie w inną grę. Na boisku nie bronił się prawie niczym. Zdarzyło mu się co prawda parę udanych interwencji, czy też w miarę udany mecz przeciwko DE2, ale to tyle. Poza tym znany w ubiegłym sezonie był głównie ze swoich “baboli” i bardzo złej, wręcz fatalnej postawy. Trzeba jednak przyznać, że był to jego pierwszy sezon, w którym rozegrał tak dużo meczów, więc z doświadczeniem z tego sezonu, może spisze się lepiej w kolenym. Na koniec ciekawostka: Bilans Deixa w Lidze 3v3: 21 meczów; 0 zwycięstw; 1 remis; 20 porażek.

Merikus – 3/10 – Kolejny gracz, który raczej bardziej irytował swoich kolegów, niż ich wspierał. Zjawiał się on co prawda na meczach, kiedy miał okazję i czas, ale kompletnie nie stosował się do poleceń kapitana drużyny. Sam sobie decydował na jakiej pozycji i w jaki sposób ma grać. Prawdziwy Szef. W lidze zdobył 24 goli i 6 asyst w 8 meczach, większość czasu rozgrywając na pozycji napastnika (choć parę minut zagrał też na defie), co patrząc na drużynę, w której grał nie jest takim złym wynikiem.

Kondi – 7/10 – Od początku sezonu ogromnym zaskoczeniem było dla mnie, że znalazł się on w takiej drużynie jak FFa. W końcu odkrycie i sensacyjny finalista World Cup, przypuszczać możnaby było, że wyląduje w jednym z topowych, albo przynajmniej średnich klubów. Nic z tych rzeczy, wylądował na samym dnie tabeli, w czeluściach drużyny FFa. Mimo tego, pokazał się z dobrej strony i zdecydowanie wyróżniał się na tle swoich kolegów. W 10 meczach zdobył 47 goli i 5 asyst, a ligę skończył ze statystyką gola na 1:59 min, co patrząc na to gdzie grał jest wręcz znakomitym wynikiem. Jest kolejnym z zawodników FFa, którzy prawdopodobnie zagrają w kolejnym sezonie w drużynie AS.

PandaS – 1/10 – Gracz, który został przetransferowany na jeden mecz przeciwko FF, głównie ze względu na to, że FFa miało wtedy problem ze znalezieniem aktywnej trójki na mecz. Przyszedł na mecz, zarobił dwie żółte i strzelił jednego gola grając na pozycji napastnika, czym zniweczył szanse grającego wtedy na GK Ortegi na czyste konto (to był jedyny gol strzelony przez FFa w tamtym meczu). Po tym meczu ewidentnie stwierdził, że nie dla niego takie zabawy i uciekł przed drugim meczem.

Lama – 5/10 – Ostatni przeze mnie opisany zawodnik FFa, bo też przyszedł do drużyny jako ostatni. Z drużyny przed drugim meczem uciekł PandaS, więc trzeba było ogarnąć kogoś jeszcze. Padło na Lamę, co wydawało się być naprawdę przyzwoitym ruchem. Nie pomógł on co prawda zdobyć FFa punktów, ale wniósł do gry sporo świeżości i jakości, mimo że jego statystyki nie powalają.

9. DANGEROUS EAGLES 2

Typy przedsezonowe:
Ortega – 10. miejsce
Topuro – 9. miejsce
Dowski – 10. miejsce
Adiss – 10. miejsce
Dagger – 10. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 12:8 vs FFa; 15:11 vs BT
Najwyższa porażka – 3:17 vs BB; 2:16 vs MZ; 3:17 vs BT

Reouar – 6.5/10 – Kapitan “rezerw” DE w ubiegłym sezonie. W drużynie DE2 rozegrał najwięcej minut spośród wszystkich zawodników. Zazwyczaj grał na pozycji Defa i spisywał się przyzwoicie, co potwierdzają nie najgorsze statystyki – 19 goli i 29 asyst. Aktualnie z moich informacji, Reouar poszukuje nowego klubu.

Chemola – 5/10 – Gracz, który rozpoczął sezon, ale go nie skończył. Przyczynił się do oszustwa w znanej już “Aferze Chemolskiej”, przez co został zbanowany po trzeciej kolejce. Gdy jednak grał, dawał drużynie sporo jakości.

Electro – 8/10 – Gracz wybrany odkryciem ubiegłego sezonu. Ale czemu tu się dziwić? Zobaczmy na statystyki, potężny E l e c t r o zdołał zdobyć 87 goli i 9 asyst w 17 meczach. Nikt się nie spodziewał, że zawodnik, który w czterech poprzednich sezonach zdobył łącznie 12 goli, w tym, w drużynie takiej jak DE2 zdobędzie prawie 100 goli. Brzmi to bardzo abstrakcyjnie, ale stało się faktem. Jeszcze bardziej niesamowitym sprawia to fakt, że Electro grał niemal wszystkie mecze na niewiarygodnych lagach. Zobaczymy, czy po takim sezonie wypatrzył go jakiś klub z wyższej półki, czy też może zostanie na kolejny sezon w DE2, w co szczerze mówiąc trudno mi uwierzyć.

Lysy_w11 – 5/10 – Jeden z głównych bohaterów “Afery Chemolskiej”, zawodnik szerzej znany jako Yourmoon, ale zostanie on opisany na swoim prawdziwym nicku, w drużynie DE.

Kosa – 5/10 – Zawodnik, dla którego był to debiutancki sezon w lidze. Od razu został wrzucony na głęboką wodę, gdyż zagrał swój pierwszy sezon w większości na pozycji bramkarza. Mimo tego, nie grał źle. Potwierdza to fakt, że ma on najwyższy współczynnik zwycięstw w zespole – 18%. Jeśli chodzi o statystyki – 7 goli i 10 asyst, nie powalają one, ale jak napisałem – większość meczów rozegrał na pozycji bramkarza. Podsumowując, myślę że swój debiutancki sezon może zaliczyć do udanych.

Maka – 2/10 – Pierwszy z “niemieckiego zaciągu” w DE2. Na boisku pojawił się 3 razy, ale nie pokazał nic specjalnego. Zdobył 2 gole i 2 asysty.

Velixo – 2.5/10 – Drugi zawodnik z “niemieckiego zaciągu”. Przetransferowany w trakcie sezonu, na boisku pojawił się dwa razy. Po raz ostatni w meczu, w którym nie zabłysnął inteligencją i został wyrzucony z boiska za swoją głupotę, przez co drużyna DE2 przegrała walkowerem. Jeśli chodzi o jego wartość na boisku,  też nie dawał drużynie nie wiadomo czego, zaliczył po prostu solidne występy, w których zdobył 1 gola i 4 asysty.

8. BLUE TIGERS

Typy przedsezonowe:
Ortega – 8. miejsce
Topuro – 7. miejsce
Dowski – 9. miejsce
Adiss – 9. miejsce
Dagger – 9. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 17:3 vs DE2
Najwyższa porażka – 6:24 vs MZ

Topuro – 6.5/10 – Popularny Guardiola, dla którego był to pierwszy raz od 3. sezonu, kiedy występował w innej drużynie niż KN. Tutaj, jego kapitanem był MintaY, ale wielu graczy sugerowało, że w wielu przypadkach taktykę na mecz ustalał właśnie Topuro, który w drużynie BT miał mieć bardzo duży autorytet. Niestety, w końcowym okresie ligi pokłócił się on ze swoim kapitanem, przez co przestał przychodzić na mecze, dlatego jego licznik występów zatrzymał się na “tylko” 12. Gdy jednak grał, wnosił na boisku sporo jakości do drużyny BT, co potwierdzają naprawdę solidne statystyki – 20 goli i 19 asyst. Wydaje się, że bez niego drużyna “Niebieskich Tygrysów” traciła sporo na boisku.

Nadir – 6/10 – Jeden z trzech zagranicznych zawodników w zespole BT. Jedyny Algierski gracz w naszej społeczności, grający na pozycji napastnika. Nadir niestety zjawiał się na meczach dosyć rzadko, rozegrał bowiem tylko 5 meczów. Zdobył w nich 36 goli, jednak aż 24 z nich zdobył w jednej kolejce, grając przeciwko DE2. Na boisku wnosił naprawdę dużo do gry BT, jego średnia goli na minutę była drugą najlepszą w lidze, dlatego szkoda, że na meczach pojawiał się tak rzadko.

Pat – 6/10 – Drugi z zagranicznych i pierwszy z francuskich zawodników w Blue Tigers. Niegdyś, w poprzednich sezonach zdarzało mu się grać na pozycji napastnika, ale w ostatnim i aktualnym sezonie gra głównie na pozycji bramkarza. Był w ubiegłym sezonie jednym z ważniejszych zawodników w ekipie MintaYa, co potwierdza fakt, że rozegrał on najwięcej meczów w swojej drużynie. Na bramce spisywał się naprawdę nieźle i nieraz ratował zespół BT swoimi interwencjami, szkoda że brakuje mu trochę dobrych statystyk, które z pozoru mogą zakłamywać prawdziwy obraz jego przyzwoitej gry.

MintaY – 5.5/10 I przechodzimy do kapitana drużyny BT. Postanowił on reaktywować swój zespół Blue Tigers, po czterosezonowej przerwie. Myślę, że nie wszystko ułożyło się tak jak sobie to wyobrażał, ale i tak może być chyba w miarę ukontentowany z postawy swojego zespołu. Jeśli patrzeć na przewidywania, większość graczy typowała ich na 9. pozycji, oni ostatecznie zajęli pozycję 8 z dwunastoma punktami na koncie. Sam najczęściej występował na pozycji napastnika, ale szczerze mówiąc to jego gra szczególnie nie powalała. Statystyki zresztą to potwierdzają, gdyż są bardzo przeciętne – tylko 37 goli w 12 meczach, co daje zaledwie 3 zdobyte bramki na mecz.

Kerel – 5/10 – Dosyć aktywny w grze gracz, który jednak z nieznanych mi przyczyn rozegrał zaledwie jedno spotkanie i to nie w pełnym wymiarze czasowym w ubiegłym sezonie. Może poróżnili się zdaniami z MintaYem, może nie był w stanie grać – nie wiem jaki był powód, więc trudno mi tu cokolwiek więcej napisać.

Kerox – 6.5/10 – Gracz, który we wszystkich wcześniejszych dotychczasowych sezonach rozegrał tylko jedno spotkanie w barwach KN. W tym sezonie wylądował w BT pod skrzydłami MintaYa. I była to chyba dobra decyzja, gdy pojawiał się na meczu to grał, zazwyczaj na pozycji Defa (czasami także na ST) i w 9 meczach osiągnął bardzo dobre statystyki – 18 goli i 17 asyst. Sezon myślę, że może zaliczyć do udanych, udało mu się nawet zdobyć kilka pięknych bramek, które znalazły się w Overview.

Simba – 3/10 – Drugi z Francuzów w zespole BT. Był to jego debiutancki sezon w rozgrywkach 3v3. Myślę jednak, że zawiódł on pokładane w nim oczekiwania. W trakcie całego sezonu, przyszedł on tylko na dwa spotkania, w których spisywał się bardzo słabo. Zdobył zaledwie 3 gole i 4 asysty, a na boisku wnosił bardzo mało jakości. Zobaczymy, co przyniesie kolejny sezon dla tego zawodnika, ale jeśli chce zajść wyżej – musi zmienić swoje podejście.

Ning’ao – 3/10 – Zawodnik przetransferowany w trakcie sezonu. Był to dla niego debiutancki sezon i z tego co wiem, jest to znajomy MintaYa z Ball3D. Na Head Goal’owych boiskach w trakcie ligi spędził 15 minut i patrząc na to, że był to całkowicie nowy gracz, spisywał się on nie tak źle. Szkoda jednak, że przychodził tylko na granie ligi, a nie został z naszą społecznością na dłużej.

7. GANG POSEJA

Typy przedsezonowe:
Ortega – 7. miejsce
Topuro – 8. miejsce
Dowski – 7. miejsce
Adiss – 7. miejsce
Dagger – 7. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 16:6 vs DE2
Najwyższa porażka – 1:19 vs BB; 2:20 vs MZ

Shitzuu – 5.5/10 – Gracz, który gra w Head Goal’a już dosyć długo, wcześniej dosyć znany był większości społeczności jako Szymx. Przed poprzednim sezonem miał występować w drużynie FF, jednak przez zamieszanie wywołane przez Shadow’a, ostatecznie Shitzuu wylądował w drużynie prowadzonej przez Poseja. Z Posejem miał okazję występować już wcześniej, chociażby na III Edycji World Cup w reprezentacji Jamajki, tam spisywał się bardzo słabo i przypuszczam, że celem na ligę była dla niego małą odbudowa formy. Czy się udało? Trudno tak powiedzieć, rozegrał tylko połowę spotkań i zanotował najwyższy współczynnik porażek w zespole, bo aż 78%. Na boisku jednak nie zawsze wyglądało to tak źle, miał dobre momenty i miejmy nadzieję, że jego forma będzie szła już tylko w górę.

Ferbinho – 7.5/10 – Wspomniałem wcześniej o III edycji World Cup. Ferbinho, wcześniej znany jako Hoody został właśnie wybrany MVP tamtego turnieju, grając na pozycji napastnika w zwycięskiej reprezentacji Nigeru. W VII sezonie występował w drużynie SD i mimo zostania MVP World Cup, wylądował w kolejnym sezonie w gorszym zespole, jakim zdecydowanie jest GP. Możliwe, że w mocniejszych klubach byłby jedynie rezerwowym, więc zdecydował się pójść do Gangu Poseja, drużyny z fajną atmosferą, gdzie miał zagwarantowane miejsce w pierwszym składzie. Sezon myślę, że może zaliczyć do w miarę udanych. Zazwyczaj grał na pozycji napastnika, ale zdarzało mu się także zejść na Defa. Statystyki miał najlepsze w drużynie, rozegrał także najwięcej spotkań, co pokazuje że był filarem swojego zespołu. 57 goli i 19 asyst w siódmej drużynie ligi to naprawdę niezły wynik.

Posej – 7/10 – Jak sama nazwa wskazuje, kapitan Gangu Poseja. Zawodnik-wędrowniczek, co sezon zmienia swoją przynależność klubową. Tym razem postanowił stworzyć własny Gang i chyba jest zadowolony z efektów, nikt nie stawiał na to że zwojują ligę, ci jednak nawet w ostatniej kolejce mieli matematyczne szanse, aby znaleźć się w top3. Ostatecznie skończyli na siódmej pozycji, ale zabrakło naprawdę bardzo niewiele, aby skończyć lepiej. Sam w ubiegłym sezonie spisywał się na boisku naprawdę dobrze, ale widać było że chce dać pograć każdemu i sam często “grzał” ławę. Ostatecznie zdobył 14 goli i 28 asyst, co jak na gracza grającego głównie na Defie jest naprawdę dobrym wynikiem.

Jaskodar – 4.5/10 – Popularny Jaskodar, czyli zawodnik który cały czas się rozwija. Według niektórych, jest to nawet zawodnik o jednym z największych potencjałów w grze. Może grać zarówno na pozycji bramkarza, jak i napastnika, ale Posej postawił na niego wyłącznie na ataku. Tam spisywał się dosyć przeciętnie. 24 gole w 10 spotkaniach, to nie jest dobry wynik. W lidze bramkę zdobywał średnio raz na 2:50 min. Nie był to czołowy zawodnik Gangu Poseja, ale sprawdzał się czasami jako tzw. “joker”. W kolejnym sezonie zagra w drużynie AS.

Michu87 – 7.5/10 – W poprzednich sezonach jeden z najbardziej lubianych graczy Head Goal rozegrał zaledwie jedno spotkanie. VIII sezon był dla niego przełomowy, gdyż w Gangu Poseja rozegrał ich aż 10. Spisywał się w nich wyjątkowo dobrze, momentami był istnym filarem drużyny GP i zachwycał swoimi interwencjami. Szkoda, że nie zawsze był w stanie zjawić się na meczu i rozegrał ich tylko. Jeśli chodzi o statystyki – nie powalają, ale możemy zauważyć, że ma największy współczynnik zwycięstw w zespole – 40%.

Szajbus – 5/10 – Kolejny z “młodych talentów” w zespole GP. Zawodnik, dla którego przejście do drużyny Poseja było znakomitym ruchem. Został w końcu wyciągnięty z czeluści drużyny KN2, Posej zauważył w nim potencjał i wziął go pod swoje skrzydła. W lidze dostał 7 okazji do pokazania się na boisku i spisywał się dosyć przeciętnie. Ale nie można było przecież oczekiwać po nim nie wiadomo czego. Zdobył 21 goli i zanotował 2 asysty. Co stanie się z “Shybusem” w kolejnym sezonie? Zobaczymy.

6. OUTLAWS

Typy przedsezonowe:
Ortega – 5. miejsce
Topuro – 2. miejsce
Dowski – 4. miejsce
Adiss – 6. miejsce
Dagger – 5. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 16:4 vs DE2
Najwyższa porażka – 2:14 vs BB; 4:16 vs MZ

Dowski – 5.5/10 – Jeden z najpopularniejszych graczy w naszej społeczności Head Goal’a, mimo że nie prezentuje on wielkich umiejętności. Do drużyny Law doszedł ze świdomością, że będzie tylko rezerwowym, ale myślę że dostał naprawdę przyzwoitą ilość czasu na boisku. Pojawiał się on na wirtualnej murawie 6 razy i zazwyczaj występował na Defie. Niestety, zanotował on fatalne statystyki, bo tylko 1 gola i 2 asysty, ale na boisku jego postawa nie wyglądała tak tragicznie, obraz jego gry zakłamywać może również to, że na boisku pojawiał się zarówno w meczach przeciwko BB i MZ. Jeśli myśli o swoim rozwoju, powinien jednak według mnie pójść do klubu, gdzie grać będzie jeszcze więcej.

Deejay – 7.5/10 – Jeden z czwórki organizatorów ligi, w ich gronie sezon zakończył na najniższej pozycji w ligowej stawce. Na boisku jednak był filarem drużyny Law. Wielokrotnie grywał z przymusu na swojej nienominalnej pozycji, często z przymusu grał na pozycji GK. Stąd nie sugerujmy się stosunkowo małą (choć i tak nie najgorszą) liczbą goli. Z Jamrockiem tworzy już bardzo zgrany duet i w przyszłym sezonie z bardzo dobrym bramkarzem w postaci Crow’a (znanego jako Rolki), gdy będzie grać na swojej nominalnej pozycji może będzie spisywać się jeszcze lepiej. Pojawi się też dla niego utrudnienie w postaci rywala na jego pozycji – bardzo dobrego napastnika, Gustka.

Crow – 8/10(w mecz przeciwko BB w pucharze) –Zawodnik, który postanowił sobie zrobić przerwę i jedyny mecz na prośbę swojej drużyny zagrał w pucharze przeciwko BB.

Jamrock – 8/10 – Kapitan i zdecydowanie najważniejszy gracz w drużynie Law w ubiegłym sezonie. Potwierdzeniem tego jest chociażby fakt, że wystąpił w każdym meczu jego drużyny. Do tego dołożył znakomite statystyki – 22 gole i 52 asysty. Trzeba przyznać, że ciągły rozwój umiejętności niemieckiego gracza w ostatnich sezonach jest naprawdę imponujący i wiele osób w naszej społeczności ocenia go już jako jednego z najlepszych na swojej pozycji. Pewnie zmierza on do zostania drugim zagranicznym graczem w historii, który dostanie nominację do Złotej Piłki.

Laker – 6/10 – Zawodnik, który był raczej zmiennikiem na pozycji bramkarza dla Micia. Jego formę trudno jest ocenić, bo miał naprawdę dobre mecze, ale miewał też wręcz fatalne. Na pewno do tego przyczynić się mogły jego problemy z internetem. Jeśli ustabilizuje on swoją formę i zacznie grać regularnie na wysokim poziomie, to drużyna Outlaws może mieć w kolejnym sezonie z niego spory pożytek. Trudno mi jednak ocenić, jak dużo zagra w przyszłym sezonie ze względu na genialnego konkurenta na pozycji bramkarza – Rolkiego.

Shadow – 6.5/10 – Przed 8. sezonem spowodował spore zamieszanie, zamierzał stworzyć po raz kolejny drużynę Zyn, przez co kilku zawodników straciło swoje dotychczasowe kluby. Projekt ostatecznie nie wypalił, a sam Shadow wylądował pod skrzydłami Jamrocka w Law. Tam spisywał się tak sobie, na pewno poniżej własnych, jak i jego kolegów z zespołu oczekiwań. Zawodnik z top 5 klasyfikacji strzelców wszech czasów powinien osiągać lepszy wynik, niż zaledwie 34 gole w 9 spotkaniach i bramkę na 2:09 minuty. Możliwe, że nie dogadywał się po prostu na boisku z Jamrockiem i w kolejnym sezonie spisywać się będzie lepiej z innym Defem.

Miciu – 7/10 – Podstawowy GK w drużynie Law. Dostał od kapitana Jamrocka gigantyczny kredyt zaufania, gdyż był to jego debiutancki sezon, mało tego, wcześniej nie miał okazji zagrać nawet na żadnym oficjalnym turnieju! Niemiecki kapitan dostrzegł w nim jednak coś specjalnego i chyba się nie mylił. Miciu miał spotkania, kiedy wręcz ratował punkty drużynie Law. Niestety, sezon nie był taki idealny i podobnie jak w przypadku Lakera, jego forma to była sinusoida. Miał mecz, kiedy zagrał naprawdę genialnie, aby w kolejnej kolejce zagrać beznadziejnie i zostać zmienionym po paru minutach. Podobnie jak Laker, jeśli ustabilizuje formę, coś naprawdę może z niego być w kolejnych sezonach.

5. DANGEROUS EAGLES

Typy przedsezonowe:
Ortega – 4. miejsce
Topuro – 4. miejsce
Dowski – 5. miejsce
Adiss – 4. miejsce
Dagger – 4. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 26:6 vs FFa
Najwyższa porażka – 4:14 vs BB

Altinel – 7.5/10 Kapitan drużyny DE w ubiegłym sezonie. Przed sezonem zapowiadał, że będą walczyć nawet o mistrzostwo, nikt jednak nie chciał wierzyć w jego słowa, co potwierdzają przedsezonowe przewidywania – i słusznie, bo Dangerous Eagles nie było nawet blisko mistrzostwa, a problem był nawet z walką o top3. Jeśli chodzi o samego Altinela, miał być najlepszym graczem i filarem swojej drużyny, sezon jednak trochę go zweryfikował. Wydaje mi się, że można powiedzieć iż VIII sezon w jego wykonaniu był gorszy niż poprzedni w drużynie AS, zwłaszcza jego początek. Potwierdza to fakt, że poza Yourmoonem, który dostał bana, ma najniższy współczynnik zwycięstw w zespole. Często Altinel zawodził na boisku i spisywał się poniżej oczekiwań, przez co cierpiała cała jego drużyna. Mimo wszystko, miewał też niezłe spotkania, zwłaszcza w końcówce sezonu, kiedy to wracał powoli do formy. Pozostaje mieć nadzieję, że w kolejny sezon lepiej trafi z formą.

Yourmoon – 3/10 – Rozpoczął sezon fatalnie, na boisku dawał drużynie bardzo mało i spisywał się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Po paru kolejkach było jeszcze gorzej, bo popularny Lysy został ukarany banem za grę na fejku. W kolejnym sezonie wyjątkowo została zniesiona jego kara i będzie mógł grać, gdyż jest w trakcie odpracowywania kary robieniem ligowych overview.

Requiem – 9/10 – Najlepszy gracz na świecie, zwycięzca złotej piłki i wielokrotny MVP Ligi. Na pewno powinno się tak mówić o Requiem’ie, ale niestety jest pomijany i dyskryminowany przez organizację przy wszelkich nagrodach. Żarty na bok, można się śmiać, ale Requiem był w mojej opinii najlepszym zawodnikiem DE w ubiegłym sezonie. Potwierdza to największa ilość rozegranych minut w zespole, najwyższy po rezerwowym Miliku współczynnik zwycięstw, czy też trzecia pozycja w ligowej klasyfikacji strzelców. Łącznie w lidze i pucharze zdobył imponującą liczbę 148 goli i 11 asyst. Jest to gracz, który ciągle robi postępy i kto wie, może w przyszłości ktoś inny poza nim samym uzna go w tej grze za najlepszego napastnika.

Krystus – 8.5/10 – Także jeden z kluczowych zawodników DE. Nominalnie miał grać na pozycji napastnika, przecież w pierwszych kolejkach grał na tej pozycji, spisywał się przyzwoicie, ale jego gra głowy nie urywała. Potem bana dostał Lysy_w11, a więc ktoś musiał go zastąpić na pozycji bramkarza. Jedynym z doświadczeniem na GK w klubie był właśnie Krystus, który na tej pozycji występował w poprzednim sezonie w drużynie Zeam. Wydaje się, że była to w drużynie DE nawet zmiana na plus, gdyż Krystus spisywał się na pozycji bramkarza lepiej od fatalnego Yourmoona. Był naprawdę solidnym punktem DE i na pewno koledzy mogą być dumni z jego postawy na nienominalnej pozycji. Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że DE mimo 5. miejsca w lidze, było trzecią najlepszą drużyną pod względem liczby straconych goli.

Milik – 6/10 – Gracz, który w DE gra w każdym sezonie, w którym występowali. Za każdym razem pełnim rolę jedynie rezerwowego. Zapewne Altinel widzi w nim potencjał na dużo lepszego gracza, wydaje mi się jednak, że jego cierpliwość co do Milika może się powoli kończyć. Od paru sezonów prezentuje bardzo podobny poziom i prawie w ogóle się nie rozwija, przez co też czasami trudno mu o okazję do gry. W ubiegłym sezonie zdobył 7 goli i 21 asyst, grał jednak głównie na słabszych przeciwników.

4. BALL BLASTERS 2

Typy przedsezonowe:
Ortega – 6. miejsce
Topuro – 5. miejsce
Dowski – 6. miejsce
Adiss – 5. miejsce
Dagger – 6. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 26:7 vs FFa
Najwyższa porażka – 8:15 vs MZ

Xade – 8.5/10 – Kapitan drużyny rezerw Ball Blasters. Na pewno przy chłodnej ocenie może być z ubiegłego sezonu zadowolony, ale i na pewno ma pewien niedosyt, gdyż aż do końca bili się o top3 i naprawdę niewiele brakło do 3. miejsca. Xade w naszej społeczności znany jest z bycia słabym i marnowania stuprocentowych sytuacji, ale poprzedni sezon miał bardzo dobry i chyba najlepszy w swoim karierze. Czwarty najlepszy strzelec ligi, ponad 130 goli w lidze, łącznie z pucharem 155. Do tego 33 asysty. Naprawdę są to znakomite statystyki i Xade grał w ubiegłym sezonie bardzo efektywnie, chociaż na pewno pomógł mu w tym znacznie Krampus, o którym później.

Pjoter – 6/10 – Chyba najbardziej doświadczony zawodnik Ball Blasters 2. Gracz, który sukcesy osiągał już za czasów przeglądarki, na początku Steama był jednym z najlepszych napastników w grze. Niestety, aktualnie jest mało aktywny i do dawnego blasku bardzo mu daleko. W BB2 na meczach zjawiał się dosyć rzadko i pełnił rolę jedynie rezerwowego. W 5 meczach zdobył 19 goli i 6 asyst i są to bardzo przeciętne statystyki. Czy Pjoter kiedyś się jeszcze odbuduje? Na pewno sporo zależeć będzie od jego aktywności w grze.

Hackenbush – 7.5/10 – Były zawodnik i legenda nieistniejącej już drużyny KN. Można powiedzieć, że BB2 to był jego pierwszy taki poważny klub w tej grze. Grając w KN wielokrotnie udowadniał, że ma spore umiejętności i grając w BB2 chyba to potwierdził. Przez to, że Krampus grał dosyć ofensywnie, często znajdował się w sytuacjach 1v1 z napastnikiem i często wychodził z tych pojedynków zwycięsko. Zobaczymy jak dalej będzie się rozwijać kariera największego odkrycia I edycji Euro.

Krampus – 9.5/10 – Zdecydowanie najlepszy gracz w ubiegłym sezonie w BB2. Właściwie gdyby nie nieco gorsza końcówka sezonu, to miałby spore szanse na zostanie najlepszym Defem w lidze. Charakteryzowała go w ubiegłym sezonie bardzo ofensywna gra, która przynosiła bardzo pozytywne skutki dla jego drużyny, gdyż często przeciwne zespoły były “duszone” pod własną bramką i miały gigantyczne problemy z wybiciem piłki. Jest to pierwszy od dawna Def, który statystykami zbliżył się do dwójki Hetman i MattyseK – imponujące 55 goli i 91 asyst. Czy w kolejnym sezonie prezentować się będzie równie dobrze, czy też może ten sezon to był jednorazowy wystrzał formy.

Nasser – 5/10 – Nowy gracz, o którym ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Jedyne co mi o nim wiadomo, to że jest to znajomy Duszy i że w swoim jedynym występie spisał się bardzo przeciętnie.

3. FREEDOM FIGHTERS

Typy przedsezonowe:
Ortega – 3. miejsce
Topuro – 6. miejsce
Dowski – 3. miejsce
Adiss – 3. miejsce
Dagger – 3. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 21:1 vs FFa
Najwyższa porażka – 6:13 vs BB2

Ortega – 7.5/10 – Jeden z dwóch defów w drużynie FF. Niegdyś jeden z najlepszych na swojej pozycji, ale do FF przychodził odbudować formę po fatalnym sezonie w AS. Patrząc na statystyki, wyglądają one mocno przeciętnie, ale uważam że spisałem się w ubiegłym sezonie naprawdę nieźle i statystyki dobrze tego nie odzwierciedlają (Pominąłem chociażby mecze z FFa i DE2) i beze mnie FF nie znalazłoby się w pierwszej trójce ligi. (Uwierzcie, trudno jest pisać o samemu sobie xD)

Procop – 8.5/10 – Zawodnik, który wnosił bardzo dużo jakości do drużyny FF. Jak sam mówił, znalazł się w ubiegłym sezonie w najlepszej formie w swojej dotychczasowej karierze i chyba można się z tym zgodzić, bo na boisku spisywał się prawie nienagannie. Szkoda jedynie, że dosyć rzadko zjawiał się na meczach, a mała ilość występów wynika również z tego, że gdy już się pojawiał to grał pół na pół z Haykiem.

DaggeR – 8/10 – Najbardziej doświadczony gracz drużyny FF. Niegdyś jeden z najlepszych zawodników w naszej społeczności, przed poprzednim sezonem przeżywał jednak spory kryzys, co potwierdzał nawet fakt, że trafił wcześniej do takiego klubu jak KN. W 8. sezonie coś się jednak zmieniło i Dagger przeżył pewien renesans swojej formy. Pierwszy raz w życiu strzelił ponad 100 goli w lidze, będąc dodatkowo nie jedynym napastnikiem w swoim zespole (9 meczów zaliczył również Screamking). W większości spotkań Dagger spisywał się bardzo dobrze, jednakże miewał też parę spotkań, w których zacinał się, niestety często w kluczowych momentach.

Screamking – 7.5/10 – Do sezonu przystępował jako jedyny gracz w historii, który zdobył ponad 100 goli w dwóch sezonach z rzędu. Do kolejnego z pewnością przystępował z apetytem na kolejną setkę, niestety tym razem się nie udało. Nie zawsze był w stanie zjawić się na meczu (m. in. przez problemy z internetem), a jak się zjawiał to zazwyczaj grał pół na pół z DaggeR’em. Grał poziomem bardzo podobnie do swojego konkurenta na pozycji napastnika i dawał często dużo jakości swojej drużynie.

Hayek – 7/10 – W teorii wydawało się, że będzie jedynie rezerwowym GK w drużynie FF. Na jego szczęście skorzystał on z częstej nieobecności Procopa i grał często. Często także kłócił się z kolegami z drużyny, szczególnie z kapitanem Misterem. Mimo, że Mister często krytykował go za poziom jego gry, to i tak często wystawiał go w pierwszym składzie (Czasami nawet przy obecności Procopa!). Hayek miewał dobre spotkania, szczególnie przeciwko tym mocniejszym drużynom, ale zdarzały mu się też częste babole, szczególnie przeciwko teoretycznie słabszym drużynom (przykład – mecz z DE2). Dlatego sezon może zaliczyć do średnio udanych, a jego pajacowanie na pewno nie pomoże mu w znalezieniu dobrego klubu na kolejny sezon.

Mister – 8/10 – Przechodzimy w końcu do kapitana drużyny FF. Ale to był kapitan, że głowa mała. Podejmował często dosyć dziwne decyzje, chociażby podany wcześniej przykład Hayka. Mimo wszystko, jego decyzje doprowadziły FF do pierwszej trójki, co jest nielada wyczynem, więc nie można mieć do niego większych zarzutów. Jeśli chodzi o Mistera zawodnika – statystyki wyglądają bardzo dobrze – 11 goli i 52 asysty, czwarty najlepszy asystent ligi. Na boisku wyglądało to jednak często różnie, przytrafiały mu się nieco gorsze mecze, ale rzadko schodził poniżej pewnego solidnego poziomu.

2. MONSTERZ

Typy przedsezonowe:
Ortega – 1. miejsce
Topuro – 3. miejsce
Dowski – 2. miejsce
Adiss – 1. miejsce
Dagger – 2. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 23:1 vs FFa
Najwyższa porażka – 3:8 vs BB

Hetman – 9/10 – Pierwszy raz w historii naszej ligi kapitanem MZ był ktoś inny niż Kape, a był nim w ubiegłym sezonie właśnie Hetman. W rozgrywkach 3v3 rozegrał w swojej drużynie wszystkie minuty. Jak na swoje możliwości spisywał się przeciętnie. Napisałem, że jak na jego możliwości, bo u niego przeciętnie jest czymś, czego duża część graczy prawdopodobnie nigdy nie osiągnie. Gdy spojrzycie na statystyki, 41 goli i 131 asyst w lidze i pucharze, powiecie – “co ten idiota wygaduje, jakie przeciętnie!? Przecież to genialne statystyki!”. To prawda, genialne, ale na boisku Hetmanowi często zdarzały się dosyć proste błędy, które nieraz kosztowały MZ stratę gola, a na takie błędy w takim klubie jak MZ nie może być miejsca. Trzeba też przyznać, że Hetman miał w tym sezonie parę przebłysków geniuszu.

Adiss – 10/10 – Podobnie, jak Hetman – w swojej drużynie rozegrał maksymalną liczbę minut, ale bądźmy szczerzy, kto mógłby go zastąpić. Zdobywca Złotej Piłki w ubiegłym sezonie spisywał się wprost genialnie. O ile w VII sezonie można powiedzieć, że przeżywał mały kryzys, to w ubiegłej edycji grał, jak za swoich najlepszych czasów. Nieraz można było złapać się za głowę przy jego interwencjach, a błędów zdarzało mu się bardzo mało, o ile w ogóle jakieś były. Jego wyczyny zostały też docenione i został wybrany najlepszym bramkarzem ubiegłego sezonu Ligi.

Gustek – 9/10 – Drugi najlepszy strzelec ligi, we wszystkich rozgrywkach zdobył niesamowitą liczbę 204 goli i był to zdecydowanie najlepszy sezon w karierze dla drugiego najlepszego strzelca w klasyfikacji wszech czasów. Był dobrym uzupełnieniem drużyny MZ, ale z pewnością przyszedł tutaj, aby wygrać w końcu ligę, czyli zrobić coś, co jeszcze nigdy mu się nie udało. Niestety, wygranie 14 na 18 meczów i strzelenie grubo ponad 100 goli nie wystarczyło, aby pokonać wielkie BB. W związku z rozpadem MZ w kolejnym sezonie Gustka będziemy mogli oglądać w drużynie Law.

Kape – 7/10 – Na boisku pojawił się tylko dwa razy, w meczach przeciwko DE i Law, w obu rozegrał po 10 minut, co razem daje mu 20 rozegranych minut w ubiegłym sezonie. W tych dwóch spotkaniach Kape zdobył 11 goli i 1 asystę, co jest dosyć przeciętną statystyką. Na pewno Kape chciałby wrócić do starej formy, kiedy to walczył jak równy z równym z Viggerem o miano najlepszego napastnika w grze. Piąty zawodnik plebiscytu Złotej Piłki jest jednak aktualnie daleko od wymarzonej formy, do czego przyczyniła się na pewno jego mała aktywność.

1. BALL BLASTERS

Typy przedsezonowe:
Ortega – 2. miejsce
Topuro – 1. miejsce
Dowski – 1. miejsce
Adiss – 2. miejsce
Dagger – 1. miejsce

Najwyższe zwycięstwo – 21:3 vs BT; 19:1 vs GP
Najwyższa porażka – Brak (Jedyna porażka to Finał Pucharu 3v3)

Vigger – 10/10 – Legenda i najlepszy napastnik w całej grze. W lidze zdobył 196 goli, a gdyby dodać do tego puchar (w którym zagrał tylko w finale), to daje mu razem 206 goli i 12 asyst. Na pewno, gdyby nie on to BB nie było by taką maszyną w ubiegłym sezonie. Na boisku dawał swojej drużynie niesamowicie dużo i właściwie mógłbym go chwalić tutaj i chwalić, ale przecież każdy wie, że to on jest najlepszy. (No, może poza Requiem’em)

MattyseK – 10.5/10 – MVP ubiegłego sezonu ligi, drugi raz z rzędu zresztą został MVP. Też, podobnie jak u Viggera każdy wie, że jest to bardzo klasowy zawodnik i aktualnie chyba najlepszy na swojej pozycji gracz. W ubiegłym sezonie miał on genialne statystyki – 35 goli i 138 asyst. Na boisku spisywał się praktycznie bezbłędnie, był kimś nie do przejścia na Defie, a i w ofensywie był bardzo dużym zagrożeniem dla przeciwników. Możliwe, że VIII sezon był najlepszym w jego karierze i właśnie to zmotywowało go do reaktywacji, po prawie jednorocznej przerwie, swojej legendarnej drużyny – SK. Jeśli tam będzie spisywać się podobnie, jak w BB, Snow Kids mogą być spokojni o dobrą pozycję w lidze.

Dante – 11/10 – gość był niesamowity, zdecydowanie największy wkład w wygranie ligi i superpucharu przez BB.

Lipple – 9.5/10 – Dołączył do Ball Blasters w celu zastąpienia Rolkiego. Ciążyła więc na nim spora presja, bo zastąpić takiej klasy golkipera nigdy nie jest łatwo, zwłaszcza w drużynie celującej w tak wysokie cele, jaką jest BB. Lipple jednak odpłacił się Viggerowi, za zaufanie i zdecydowanie sprostał pokładanym w nim oczekiwaniom. Statystyki może i nie powalają – 2 gole i 24 asysty, ale na boisku spisywał się naprawdę bardzo dobrze i miał spory wkład w trofea zdobyte przez BB w ubiegłym sezonie.

Ruben – 7.5/10 – VIII sezon był dla tego zawodnika przełomowy. Po prawie roku spędzonym w BB, udało mu się w końcu zadebiutować w ligowych rozgrywkach. Dużo czasu dostał także w pucharze, dzięki banicji Viggera. Przeprowadził drużynę BB przez ćwierćfinał i półfinał. Ogólnie, w 5 meczach zdobył 29 goli i 4 asysty, co jest solidnym wynikiem. Miejmy nadzieję, że nadal będzie dostawał swoje szanse w kolejnych sezonach.


Za nami piękny i pełen emocji sezon! Pierwszy raz w historii mieliśmy 10 drużyn, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnym sezonie będziemy mieli ich jeszcze więcej! Czy BB znowu zdominuje ligę? Nie będzie im łatwo, będą mieli potężnych konkurentów w postaci SK oraz Law. Szkoda natomiast, że zabraknie w kolejnym sezonie drużyny MZ.

PEŁNA TABELA:

KLASYFIKACJA TYPERÓW:

Za dokładnie trafione miejsce przyznane zostaną trzy punkty, za pomyłkę o jedno miejsce- dwa punkty, za pomyłkę o dwa miejsca- jeden punkt  a za pomyłkę o trzy lub więcej miejsc- zero punktów.

Ortega – 22 pkt
Topuro – 19 pkt
Dowski – 22 pkt
Adiss – 22 pkt
Dagger – 22 pkt

Ortega po raz kolejny najlepszy, tym razem jednak ex aqueo z całą resztą poza słynnym “Guardiolą”, który po raz kolejny kończy na ostatnim miejscu. Wszyscy jednak mamy świadomość, że ma on największą wiedzę spośród wszystkich ekspertów i reszta miała kupę szczęścia.

ŻÓŁTE KARTKI (TOP 5)

Altinel drugi raz z rzędu wygrał w tej klasyfikacji!

CZERWONE KARTKI

Tutaj mamy debiutanta Altinela oraz Kondiego, który drugi sezon z rzędu zdobywa czerwoną kartkę.

Jak ktoś tu dotarł, to dzięki. Bardzo długo pisałem to podsumowanie, momentami wręcz z przymusu. Na pewno kolejne nie będzie, aż tak długie.

By Ortega

One thought on “Podsumowanie 8. Sezonu Rozgrywek 3v3”
  1. Chciałbym zgłosić zażalenie. W mojej opinii Ruben zasługuje jak najbardziej na ocenę 8,aniżeli 7,5.
    Pozdrawiam Ruben

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *