Piąte podsumowanie w nowym sezonie, zapraszam!

Piąte podsumowanie, czyli już bliżej niż dalej do końca sezonu! W tej kolejce mieliśmy dwa mecze bez historii – BB zmiażdżyło drużynę DE2, a SK przejechało się po Zeam. Warto zwrócić uwagę, że w tym drugim spotkaniu, po raz pierwszy w swojej karierze czyste konto zdobył zdobywca Złotej Piłki – Adiss. Piąta kolejka przyniosła też dwa ciekawe spotkanie. FF udało wygrać się dwa spotkania z będącym w kryzysie DE. Nie była to jednak dla Freedom Fighters łatwa przeprawa, w pierwszym meczu ich przewaga była niewielka, a w drugim prawie stracili trzy punkty w końcówce, kiedy to w szaleńczy pościg rzuciło się DE z Requiem’em na czele. Poza wymienionymi już starciami, mieliśmy pojedynek BB2 z AS. Pojedynek przebiegający w ostrej i gorącej atmosferze, więcej o nim w zakładce “Mecz Kolejki”. W tej kolejce nie mogliśmy obserwować drużyny Law, która pauzowała w związku z wycofaniem się Team DJ.

Wyniki:


Mecz Kolejki: AS – BB2 (6:5; 7:14) – Atmosfera w trakcie tego meczu od początku była bardzo gęsta. Zawodnikom AS zależało na szybkim rozegraniu tego spotkania. BB2 za to, nie spieszyło się za bardzo, przez co mecz rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem. Obie części dwumeczu rezerwy Ball Blasters rozpoczęły w swoim klasycznym ustawieniu z Duszą na bramce, Krampusem na Defie i Xade na ataku. AnonymouS za to po raz kolejny byli osłabieni brakiem ich nominalnego napastnika, kanadyjczyka Skyry. Z tego powodu grając wraz z Ortegą i Yourmoonem, na pozycji napastnika zagrał XeN. Pierwszy mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Na wysokości zadania stawały defensywy obu drużyn. W słabej dyspozycji w tym meczu był napastnik BB2, czyli Xade. Strzelił w ciągu 10 minut zaledwie 3 bramki, co na pewno mocno przyczyniło się do porażki BB2 w pierwszym meczu 5:6. Warto też zwrócić na bardzo dobrą dyspozycję XeN’a, który grając nie na swojej nominalnej pozycji miał udział przy każdej bramce strzelonej przez AS. Po zakończeniu pierwszego meczu rozpoczęły się prawdziwe DYMY. BB2 ewidentnie poirytowane porażką zaczęło bardzo przedłużać rozpoczęcie drugiej części dwumeczu. Powodowało to także zdenerwowanie drugiej strony, która zaznaczała kilkukrotnie że zależy jej na szybkim rozpoczęciu meczu. BB2 przeciągało sytuację do tego stopnia, że obecny na meczu organizator Hetman – dał im czas na ogłoszenie gotowości do godziny 22:20 (około 20 minut po zakończeniu pierwszego meczu). O godzinie 22:21 zawodnicy AS zgodnie z warunkami organizatora opuścili pokój. Jak się okazało, BB2 zaraz po tym było już gotowe do gry, w związku z czym Hetman zarządził rozegranie tego meczu w innym terminie. Trudno ocenić, czy zagrywka ze strony BB2 była spowodowana problemami technicznymi, złośliwością, czy też sprytem, gdyż widzieli że nie idzie im za bardzo w danym dniu. Drugi mecz rozegrany został dzień później. Tutaj obraz gry był jednak dosyć jednostronny. Dużo gorzej spisywał się bramkarz AS – Yourmoon. Bardzo przeciętnie grał też kapitan zespołu – Ortega, próbował on rotować nieco składem, robił zmiany, ale BB2 w rewanżu było po prostu lepszym zespołem. W mojej opinii w szczególności należałoby wyróżnić Krampusa, który według mnie zagrał po prostu genialnie. Ostatecznie BB2 wzięło rewanż za porażkę z pierwszego spotkania i wygrało 14:7. Myślę jednak, że gdyby udało rozegrać się drugi mecz w tym samym terminie, wynik mógłby być zgoła inny.

Klasyfikacja Strzelców 5. kolejki (tylko 5+):
1. Vigger – 29
2. Dagger – 13
-. Xade – 13
4. Requiem – 10
5. Kape – 9
6. XeN – 6
-. Screamking – 6
-. Krystus – 6
9. Szajbus – 5

Klasyfikacja Asystentów 5. kolejki (tylko 5+):
1. Hetman – 18
2. MattyseK – 9
3. Krampus – 7
4. Hoody – 6
5. Mister – 5

Żółte kartki:
Ortega – 1 (to ja)

Czerwone kartki:
Brak 🙂

Drużyna kolejki:
*w nawiasie pokazane, który raz ktoś jest w TOTR w tym sezonie, w drugim nawiasie który raz ogólnie. Ikona płomienia oznacza, że ktoś jest w TOTR któryś raz z rzędu.
GK – Adiss (vs Zeam) (3)(16) – 0 goli, 0 asyst, 2 stracone gole
DEF – Hetman (vs DE2) (3)(16) 2 – 3 gole, 18 asyst
ST –  Vigger  (vs DE2) (2)(15) 29 goli, 3 asysty

By Ortega

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *