Trzecia kolejka za nami, a wraz z jej minięciem przychodzę ja z moim pierwszym podsumowaniem.
Od teraz sprawozdanie z co drugiej kolejki będzie należeć do mnie, ma to na celu odciążyć trochę Ortegę z obowiązków organizacyjnych. Wracając już do samej minionej kolejki, wypadła ona wyjątkowo ciekawie względem poprzednich dwóch. Mieliśmy dwa wielkie starcia Ball Blasters z Necromaners i Anonymus z Weed Maffija. Cała czwórka ma zespoły naszpikowane bardzo dobrymi graczami. Każda z tych drużyn zakłada sobie top 3 jako cel tego sezonu. W tej kolejce mieliśmy też pogoń za rekordową wygraną w wykonaniu MZ, a także zacięty bój x6 z Królami niczego. Pozornie najmniej ciekawym spotkaniem w stawce był mecz AT z KN2. Jednak ilość bramek w tym meczu sprawiła, że mecz również mógł się podobać. Mecz BB z NE, wynikowo wydaje się mocno jednostronny. Jednak drużyna NE pokazała, że mimo słabej formy potrafi walczyć z mocnymi ekipami jak równy z równym. Obie drużyny były nastawione na parkowanie autobusu w bramce, stąd duży problem u napastników ze zdobywaniem goli. Drużyna NE postawiła nawet na wariant z Daggerem na obronie, jednak taka roszada nie powstrzymała Viggera.
Nad meczem AS z WM nie będę się tu rozpisywać, gdyż został on wybrany meczem kolejki i zostanie opisany bardziej rozlegle. Ciekawie było też na hoscie Plajera69 gdzie MZ starło się z EW. EW od początku sezonu nie wyglądało dobrze. Składowych niepowodzenia jest dużo, chociaż przy obecnej kadrze problemem jest głównie brak doświadczenia. Wynik był tutaj przesądzony. Nikt nie spodziewał się chyba jednak, że MZ w tym meczu tak odjedzie z wynikiem i rozgromi EW. Kape strzelił aż 35 goli, a Adiss dwukrotnie stanął przed szansą zdobycia czystego konta, obie próby były jednak nieudane. x6 miało nie lada problem w meczu z KN. Zespół ten również aspiruje do walki o górną połowę tabeli, a przyszło im walczyć z największą sensacją sezonu czyli KN. Po niezłym oporze na BB, KN nabrało wiatru pewności. Stąd pierwszy bardzo równy mecz, niestety w drugim x6 odjechało już z wynikiem i ostatecznie KN nie zdołało zapunktować. Warto tu zwrócić ponownie uwagę na Jankapro, który pokazuje że utrzymuje cały czas formę, a także Shadowa który krok po kroku odbudowuje swoją markę w grze. AT vs KN2 to mecz z dużą ilością bramek, nie stał on jednak na jakimś wysokim poziomie, chociaż niektóre z bramek czy interwencji obronnych mogły się podobać.
Wyniki:
Aktimelki vs Królowie Niczego 2 13:2 / 5:14
Ball Blasters vs Necromaners 8:3 / 2:9
Anonymus vs Weed Maffija 5:4 / 9:5
MonsterZ vs Ekipa Wpie*dlu 28:1 / 1:18
x6 vs Królowie Niczego 8:7 / 5:13
Mecz kolejki: AS vs WM (5:4 / 5:9):
Pojedynek Anonymus z Weed Maffija od początku był według wielu uważany za jeden z ciekawszych. Oczywiście tym pozornie najciekawszym wydawał się mecz Ball Blasters z Necromaners, gdyż były to drużyny z podium z zeszłego sezonu. Jak się jednak okazało ten drugi mecz przyniósł mniej emocji, przez większość czasu był jednostronny na korzyść BB.
W meczu WM z AS można było doświadczyć małego rollercostera. Po minutowej walce „cios za cios” na początku 1-wszej połowy wynik otworzył Mattysek, przy czym doświadczyliśmy szybkiej rotacji w składzie AS. Za Ortegę pojawił się Mister, wiązało to się zapewne ze słabym internetem u kapitana AS. Niecałą minutę później po intensywnej walce w powietrzu z bramkarzem Weed Maffija, Requiem doprowadził do wyrównania rezultatu. Niedługo później po błędzie wybicia pomocnika WM, AS objęło już prowadzenie. W późniejszej fazie meczu odbyła się szybka wymiana ciosów, po chwilowym prowadzeniu AS dwoma bramkami, kontakt złapał Xade mocnym plasowanym strzałem. Chwilę później doprowadził już do wyrównania. Gol na prowadzenie dla WN był praktycznie taki sam jak poprzedni. Błąd krycia pomocnika AS i strzał kozłem pod Yourmoonem.
Nastąpiła zmiana powrotna Ortega zmienił Mistera. W 5 minucie Mattysek popełnił kolejny błąd, strzelając zarazem kolejnego samobója, na tablicy wyników było już 4:4. Tym razem na prowadzenie wyszło AS, po tym jak Requiem zmienił trajektorię strzału Ortegi. Kolejne minuty to już tylko intensywna walka, głównie w środku pola. Finalnie WM nie pokonało już bramkarza Anonymus i straciło 3 punkty w tej połowie.
Druga połowa zaczęła się inaczej, bo od bramki AS. Szybko jednak zmotywowany Xade doprowadził do odpracowania rezultatu i wyjścia na prowadzenie 2:1. Nie szukałbym winnych w AS przy tych golach, były strzelone po prostu z dobrej sytuacji. Chwilę później strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie. Nie zaznaczyłem, że w tej połowie na szpicy w Anonymus, Gustek zmienił Requiema. Zawodnicy ci mają podział minut ligowych.
Gustek chciał pokazać, że nie jest wcale gorszy od rywala, po pierwszym silnym strzale, wykorzystał błąd ustawienie Mattyska i strzelił bramkę kontaktową, parę sekund później remisową.
Każda bramka była lepsza od poprzedniej. Najładniejszą z nich była ta na 4:3 dla AS, gdzie Gustek wybił się na obrońcy i strzelił mocno pod kątem. AS ponownie długo nie cieszyło się z prowadzenia, Xade po złym wyjściu Moona strzela. Po tym golu, przewaga i napór Weed Maffija, rósł w konsekwencji pierwsza bramka dla WN, a później kolejna po rykoszecie od Ortegi. Przy 7 minutach mieliśmy wynik 6:4 dla WN. Po akcji gdzie Xade odbił sobie piłkę od sufitu i strzelił pod Moonem mieliśmy już +3 dla Weed Maffija. Mecz był raczej trudny do odrobienia dla AS, mimo to walczyli. Przy +4 pojawił się już Requiem, jednak po przegranym pojedynku powietrznym bramkarza AS było już 9:4, AS musiało już uznać wyższość WN w tym meczu. Co prawda Requ zdobył jeszcze po zamieszaniu gola dla AS, ale nie przybliżył on ich za bardzo z wynikiem. Drugi mecz zakończony 9:5 dla WM. W rezultacie drużyny podzieliły się punktami i połowicznie mogły być zadowolone, w końcu był to dla nich trudny mecz.
Klasyfikacja Strzelców 3. kolejki (tylko 5+):
Kape – 35
Adrix -23
Shadow- 17
Vigger- 15
Janekpro – 10
Xade- 10
Krampus- 7
Requiem- 6
Klasyfikacja Asystentów 3. kolejki (tylko 5+):
Krampus- 20
Youngxade – 10
Mattysek – 9
Hetman – 8
Adiss- 8
Dowski – 7
Jamrock- 6
Kape-5
Killbot- 5
Żółte kartki:
Dennis – 1
Mister – 1
Czerwone kartki:
Brak
Drużyna kolejki:
*w nawiasie pokazane, który raz ktoś jest w TOTR w tym sezonie, w drugim nawiasie który raz ogólnie. Ikona płomienia oznacza, że ktoś jest w TOTR któryś raz z rzędu.
GK – Crow (vs NE) – (1)(7)- 1 gol, 2 asysty, 8 straconych bramek
DEF – Krampus (vs EW) -(2)(9)- 9 goli, 20 asyst
ST – Kape (vs EW) -(1)(5)- 35 goli, 5 asyst