Zapraszam na przedostatnie podsumowanie w tym sezonie.

Ósma kolejka była w mojej opinii jedną z lepszych w tym sezonie. Wszystkie mecze, poza jednym były wyrównane. Tym jednostronnym było starcie BT z DE. Nie oznacza to, że nie mieliśmy tu emocji. Blue Tigers mieli przed tym meczem jeszcze szanse na wyprzedzenie DE, potrzebowali do tego dwóch wygranych. Niestety dla nich, Groźne Orły się po nich lekko mówiąc przejechały. W pierwszym meczu za obrazę przeciwnika, wykartkował się rybson, w drugim popisał się Killbot, który po raz kolejny udowodnił, że nie potrafi panować nad emocjami i dostał swoją drugą czerwoną kartkę w sezonie (gdzie podział się miły i lubiany Jasiu sprzed dwóch lat? 🙁 ). BT nie miało przez to trzech graczy, aby dograć mecz i było zmuszone oddać walkowera. W ósmej kolejce mieliśmy także starcie na dole tabeli. Mierzyły się ze sobą dwie drużyny z zaledwie trzypunktowym dorobkiem – GG vs P. Faworytem można śmiało powiedzieć, że byli Piraci. Zagrali jednak, jak to już w tym sezonie przyzwyczaili – fatalnie, a Guggenheim zagrało naprawdę solidne spotkanie i wyrwało ważne dla nich cztery punkty z tego dwumeczu. Cieszyć się może Mójświnek, była to dla niego pierwsza wygrana w jego ligowej karierze (w jego 28. meczu). Pękło za to coś w Dowskim, który zdecydował się nie rozgrywać ostatniego meczu z WM i oddać walkowera, który przyniesie prawdopodobnie poważniejsze konsekwencje dla kapitana Piratów. Popularny kibic Widzewa w tym momencie prawdopodobnie zaszył się gdzieś w Bieszczadach. Zostały mi do opisania trzy dwumecze (w tym mecz kolejki) i właściwie każdy z nich mógłby być w zakładce Mecz Kolejki, bywały już tam o wiele gorsze mecze. Miałem spory dylemat przy wyborze, ale jednym z meczów, które odrzuciłem było FF vs Law. Faworyzowane przed meczem Outlaws, potrzebowało minimum trzech punktów, aby zapewnić sobie miejsce w “top3”. Ich cel został zrealizowany, choć pewnie woleliby ugrać tutaj pełną pulę. W pierwszym meczu warto wyróżnić świetną zmianę Hoody’ego, który uratował swojej drużynie trzy punkty, w drugim meczu jednak radził już sobie słabo, a Mister z Ortegą znaleźli na niego sposób. Warto wyróżnić także postawę Zews’a, na pozycji bramkarza. Nie był to perfekcyjny mecz w jego wykonaniu, ale jak na to, że gra na ~100 pingu, było to dobre spotkanie. Zresztą, nie będę się rozpisywać na jego temat, bo to co zrobił w ostatniej kolejce będzie z pewnością szerzej opisane w kolejnym podsumowaniu przez Daggera. Drugim meczem, który odrzuciłem z części “Mecz Kolejki” było starcie NE vs Akai. Choć muszę przyznać, że zrobiłem to z bólem serca, gdyż ten mecz stał na naprawdę wysokim poziomie. W końcu w miarę ogarnął się Adiss, zwłaszcza w drugim meczu. W pierwszym spotkaniu Akai walczyło, ale NE spokojnie trzymało przewagę i dowiozło zwycięstwo do końca. Rewanż tych drużyn stał już jednak na bardzo wysokim poziomie. Padało mało bramek, obie defensywy spisywały się bardzo dobrze, problemy mieli wszyscy napastnicy, nie tylko Requiem, ale także Dagger i Shadow. Może być, że był to punkt zwrotny w formie Adissa, gdyż w kolejnej kolejce przeciwko FF, także zagrał niezłe spotkanie, choć musiał w pewnym momencie opuścić boisko przez problemy techniczne.

Wyniki:


Mecz Kolejki: BB vs WM (7:6; 5:13) – Od razu się wytłumaczę, dlaczego wybrałem akurat ten mecz, bo zaraz zbiorą się nade mną nieprzyjazne chmury. Uznałem, że prawdopodobnie jedyna porażka BB w tym sezonie, w dodatku po emocjonującym meczu zwyczajnie zasługuje na miejsce w tej części podsumowania. W dodatku BB zasługuje na szerszy opis, gdyż przez to że ich pojedynki są zazwyczaj jednostronne, rzadko są opisywani w “Meczu Kolejki”. Po prostu. Przed tym meczem raczej większość osób spodziewała się, że BB rozjedzie będące bez formy WM, niczym walec. Miałem jednak w pamięci poprzedni sezon, kiedy Weed Maffija była jedyną ekipą, której udało się pokonać Ball Blasters w tamtym sezonie. Mało tego, nie przegrali wówczas z BB, bo w rewanżu był remis. Większość osób uważała to jednak za wypadek przy pracy. A jednak, od razu po pierwszym “Head Goal’owym” gwizdku było widać, że będzie to wyrównany mecz. Raz na prowadzenie wychodziło WM, a raz BB. Warto wyróżnić postawę Procopa i Krampusa. Może nie było to bezbłędne spotkanie, ale jak na to że grali na Viggera, to grali naprawdę znakomicie. Procop dwoił się i troił na linii bramkowej, Krampus za to grając bardzo defensywnie, odcinał Viggera od wszelkich piłek. W miarę w porządku zagrał także Xade, który ewidentnie ma jakiś sposób na ekipę Viggera, bo znowu jako jedyny w sezonie go pokonał i zniweczył jego plany na przejście sezonu bez porażki. W drugim meczu rozluźniło się już ewidentnie WM, zaczęli popełniać błędy, na bramce przestał tak dobrze grać Procop, lepiej też zaczął grać Vigger, który ewidentnie przystąpił do rewanżu rozdrażniony utratą punktów. Ostatecznie Ball Blasters pewnie wygrało rewanż i mimo, że już mieli prawie pewne Mistrzostwo w tamtym momencie, to myślę, że nie są zadowoleni po tym dwumeczu. Niezadowolony był także kapitan WM, czyli Xade, który jak sam mówił – liczył w tym dwumeczu na sześć punktów. I można z Xade się śmiać, marudzić na jego grę, ale on ma to czego nie ma wielu napastników w tej grze. Jest ambitny i gdy przychodzi mecz o wysoką stawkę, potrafi się na niego zmobilizować i zagrać na wysokim poziomie.

Klasyfikacja Strzelców 8. kolejki (tylko 5+):
1. Mójświnek – 17
2. Ortega – 16
3. Vigger – 14
4. Adrix – 13
5. Gustek – 10
-. Xade – 10
7. Requiem – 9
8. Shadow – 8
9. Altinel – 6
-. Alan – 6
11. Hetman – 5

Klasyfikacja Asystentów 8. kolejki (tylko 5+):
1. Mister – 10
2. Hetman – 8
3. Velixo – 6
-. Dowski – 6
5. Kerel – 5
-. Mattysek – 5
-. Scepto – 5
-. Krampus – 5

Żółte kartki:
Rybson – 3

Czerwone kartki:
Killbot – 1

Drużyna kolejki:
*w nawiasie pokazane, który raz ktoś jest w TOTR w tym sezonie, w drugim nawiasie który raz ogólnie. Ikona płomienia oznacza, że ktoś jest w TOTR któryś raz z rzędu.
GK – Lipple (vs Akai) (2)(15) – 0 goli, 1 asysta, 9 straconych goli
DEF – Mister (vs Law) (2)(2) 2 – 1 gol, 10 asyst
ST –  Ortega (vs Law) (1)(4) – 16 goli, 1 asysta

အရည်အသွေးနိမ့်တဲ့အကျဉ်းချုပ်အတွက်စိတ်မကောင်းပါဘူး၊ ဒါပေမယ့်ငါရေးတုန်းကအရမ်းပင်ပန်းခဲ့တယ် ;c

By Ortega

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *