Outlaws zdobywa swoje pierwsze trofeum w historii klubu, pokonując w finale drużynę NE.
Mecz sąsiadujących ze sobą w tabeli drużyn. Trzecie Outlaws mierzyło się z czwartym NE. O ile dla drużyny Law był to pierwszy finał w historii klubu, to dla NE była to już czwarta taka szansa na zdobycie trofeum. Dotąd Nekromanci przegrali trzy finały i z pewnością liczyli, że w końcu uda się im odkuć. Trudno przed spotkaniem było wskazać wyraźnego faworyta, obie ekipy wydawały się prezentować podobny poziom.
Od początku było widać z jakim nastawieniem podejdą do tego spotkania obie drużyny. NE raczej defensywnie, ale bez przesady. Law za to postanowiło postawić klasycznego busa. Gustek miał z początku kilka sytuacji, ale nie wykorzystał ich. Problem ze stwarzaniem sytuacji miało za to NE, Crow i Jamrock nie pozwalali przeciwnikom absolutnie na nic. W pierwszej połowie drużynie Law udało się odjechać głównie za sprawą defensywnych błędów Lippla i Daggera, które bezlitośnie wykorzystywał Gustek. Koniec pierwszej połowy to wynik 5:2 dla Law.
NE musiało coś zmienić, stąd spróbowało z Hoodym na ataku zamiast Kape. Ten wniósł faktycznie ożywienie i zaczął sprawiać problemy defensywie Law, ale niestety dla NE nie przekładało się to na gole. Stąd później na boisko znowu wrócił Kape, a na defa zszedł Hoody. Na wiele goli dla NE się to nie przełożyło, bardziej osamotniony w defensywie za to był Lipple, w końcu zaczął popełniać błąd za błędem, gdy wydawało się że NE łapie już oddech powietrza, to Lipple niestety dusił to prostymi błędami, które na bramki zamieniał Gustek.
Mimo, że wynik aż tak na to nie wskazuje, to Outlaws zmiażdżyło w tym meczu NE. W ofensywie zespół Daggera był całkowicie bezradny, fenomenalnie zagrali Crow razem z Jamrockiem. Z przodu bez szału, ale skutecznie zagrał Gustek. W zespole NE mało co dzisiaj funkcjonowało tak jak powinno. A propos zdobywcy Złotej Piłki. Ten podjął się bardzo trudnego zadania opuszczając BB, w innym klubie udało mu się jednak przerwać dominację swojej byłej drużyny i dać Law ich pierwsze trofeum w historii, a samemu wygrywając swój piąty Puchar 3v3 z rzędu. Pierwszy krok do obrony tytułu został wykonany. Jednak wielkie gratulacje dla całego zespołu Outlaws, bo każdy zagrał na naprawdę wysokim poziomie.
DROGA OUTLAWS DO ZWYCIĘSTWA:
1/8: Law 36:1 KN
ĆWIERĆFINAŁ: Law 10:7 AS
PÓŁFINAŁ: Law 21:5 Akai
FINAŁ: Law 10:5 NE
- Wynik 1. Połowy: Law 5:2 NE
- Wynik 2. Połowy: Law 5:3 NE
- Wynik Meczu: Law 10:5 NE
- Skład Law: Crow, Jamrock (C), Gustek
- Skład NE: Lipple, Dagger (C), Hoody, Kape
- Król strzelców: Gustek (56 goli)
- Król asystentów: Jamrock (34 asysty)
- MVP Turnieju: Jamrock
WCZEŚNIEJSZE NAGRODY:
Królowie Strzelców wg edycji:
8. Edycja – Gustek (45 goli)
9. Edycja – Vigger (31 goli)
10. Edycja – Xade (42 gole)
11. Edycja – Kape (53 gole)
12. Edycja – Vigger (34 gole)
13. Edycja – Zews (42 gole)
14. Edycja – Vigger (36 goli)
15. Edycja – Gustek (56 goli)
Królowie Asystentów wg edycji:
8. Edycja – Hetman (24 asysty)
9. Edycja – Hetman (21 asyst)
10. Edycja – Ortega (13 asyst)
11. Edycja – Krampus (22 asysty)
12. Edycja – Hetman (20 asyst)
13. Edycja – Ortega (19 asyst)
14. Edycja – Hetman (19 asyst)
15. Edycja – Jamrock (34 asysty)
MVP według edycji
8. Edycja – Gustek
9. Edycja – Hetman
10. Edycja – Xade
11. Edycja – Hetman
12. Edycja – Hetman
13. Edycja – Vigger
14. Edycja – Vigger
15. Edycja – Jamrock
STATYSTYKI (TOP5):
To chyba dobrze