Zapraszam do przeczytania podsumowania XV sezonu Rozgrywek 3v3!

Zgodnie z obietnicą, jeszcze przed Euro wychodzi podsumowanie ubiegłego sezonu

W ocenach zawodników, zwróciłem uwagę jedynie na postawę na boisku oraz aktywność.

Przy ocenie postawy całej drużyny brałem pod uwagę także potencjał kadrowy zespołu.

11. RAGE

Wynik w pucharze: Odpadli w 1/8
Miejsce w poprzednim sezonie – 8. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 9:8 vs KN

Najwyższa porażka w lidze – 1:19 vs BB

Komentarz redaktora: Był to sezon debiutancki w roli kapitana dla Maxa i na pewno nie poszedł po jego myśli. RAGE w zeszłym sezonie też było co prawda ostatnie, ale nie było typowym chłopcem do bicia. W tym sezonie z pewnością plan był na rozwój w porównaniu do ostatniej edycji. Nie wyszło ani trochę, bo RAGE było drużyną typowo do nabijania statystyk. Jedyny mecz udał im się przeciwko innej tego typu drużynie, czyli KN, ale przy zwycięstwie wtedy mieli dużo szczęścia. Jedyne co można z tego sezonu wyróżnić na plus, to stały rozwój Barsika i bardzo dobre momenty w niektórych meczach, powracającego z przeglądarki gracza – sss96. Trochę jakości miał dać Midnight (wcześniej Repari), ale totalnie nie sprostał oczekiwaniom.

Ogólna postawa drużyny: 2/10
Max: 2.5/10
Velixo: 3/10
Barsik: 3.5/10
Midnight: 2/10
sss96: 3.5/10

10. KRÓLOWIE NICZEGO

Wynik w pucharze: Odpadli w 1/8
Miejsce w poprzednim sezonie – 6. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 9:4 vs R

Najwyższa porażka w lidze – 2:24 vs NE

Komentarz redaktora: Powtórzenie wyniku “top6” z poprzedniego sezonu było niezwykle trudne. Tym bardziej, że w tym sezonie celem Topuro nie były wyniki, a bardziej granie “4fun” i zaprezentowanie tej gry z jak najlepszej strony nowym graczom, którzy swoją drogą mieli naprawdę dobre momenty i widać, że mają potencjał. Pomijając już Matiego02133, który zasłynął z ośmieszenia Achito i osiągnął w naszej społeczności bardzo dużą popularność, CatSlayer też miał naprawdę niezłe momenty, Kasztan3k grał już wcześniej, ale brakuje mu trochę regularności. Ci nowi gracze mogli się uczyć od całkiem solidnych i doświadczonych zawodników, takich jak Dowski i Rybson, którzy mieli być filarami KN i zagwarantować kilka zwycięstw, co się co prawda udało, ale na pewno było stać ich na więcej. Innymi graczami byli HgDiff (wcześniej Jaskodar), który grał bardzo mało oraz Cinek, który został przetransferowany w ramach chytrego planu Viggera, który miał zatrzymać Kape. Okazało się jednak, że Cinek bardziej zaszkodził niż pomógł swoją dyspozycją KN.

Ogólna postawa drużyny: 3/10
CatSlayer: 3/10
Mati02133: 2/10
Topuro: 4/10
Kasztan3k: 2/10
Rybson: 4/10
Dowski: 4/10
HgDiff: 2/10
Cinek: 1.5/10

9. BNEI CLUB

Wynik w pucharze: Odpadli w 1/8
Miejsce w poprzednim sezonie – Nie uczestniczyli
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 15:7 vs R

Najwyższa porażka w lidze – 1:16 vs AS

Komentarz redaktora: Drużyna, która też była jedną z tych zaliczanych do takich, na których nabija się statystyki. I co prawda, w większości meczów tak było, ale Bnei miało też mecze niezłe, przeciwko teoretycznie mocniejszym rywalom, jak chociażby porażka tylko jedną bramką z DE. Mimo tego, myślę że oczekiwania wobec Bnei na ten sezon były większe, niż bicie się z KN o 9. miejsce. W końcu gdy popatrzymy na skład, to nie jest on taki słaby. Zaczynając od Zluteja Trouby, który w Head Goal’u miał już naprawdę dobre momenty, z występem w Meczu Gwiazd na czele, ale w tym sezonie zdecydowanie obniżył loty, choć spora była w tym też wina defa drużyny Bnei. I tutaj przechodzimy do Lamy, zawodnika niezwykle chimerycznego. Miał kilka meczów w tym sezonie niezłych, ale większość w jego wykonaniu była fatalna. Jak na gracza z ponad 2000 godzin w grze, popełniał niedopuszczalne, wręcz niezrozumiałe błędy w ustawieniu się. Dość przeciętny sezon zaliczył także Figo, największym plusem z ubiegłego sezonu wydaje się dyspozycja Terry’ego, który wykazał się gigantycznym wręcz potencjałem, co poskutkowało jego transferem po sezonie do zespołu rezerw AS.

Ogólna postawa drużyny: 3.5/10
Zlutej Trouba: 4/10
Lama: 4/10
Luis Figo: 3/10
Terry: 6/10
Brahmatic: 2/10

8. ANONYMOUS 2

Wynik w pucharze: Odpadli w ćwierćfinale
Miejsce w poprzednim sezonie – Nie uczestniczyli
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 14:4 vs Bnei

Najwyższa porażka w lidze – 3:13 vs NE

Komentarz redaktora: Reaktywacja rezerw AS po jednosezonowej przerwie. Zbanowanego Makę zastąpił inny “młody” talent JackGmoch. Do tego zmiennik Merikus. Wiele wskazywało na to, że dobry wynik sprzed dwóch sezonów był możliwy do powtórzenia. Niestety – ten sezon był dla AS2 bardzo pechowy. Wiele meczów z mocniejszymi drużynami zostało przegranych małą różnicą, po wyrównanych meczach. AS2 postawiło się Akai, BB, czy WM, a mimo tego przegrywało. Jedyny wygrany mecz z mocniejszym rywalem to przeciwko DE. To nie jest jednak tak, że każdy z graczy wyciągnął z siebie pełnię możliwości. JackGmoch miał niezłe mecze, widać w nim niezły potencjał, ale wciąż popełniane błędy głównie w ustawieniu, sprawiały że AS2 w niektórych meczach było w defensywie mocno dziurawe. Do tego przyczynił się też Kiemon, który rozegrał w mojej opinii gorszy sezon od ostatniego w AS2. Największy zjazd zaliczył chyba Szajbus, który w poprzednim sezonie AS2 grał na poziomie topowego st, a teraz niestety wdała się w niego mocna przeciętność, na czym AS2 sporo straciło.

Ogólna postawa drużyny: 4.5/10
JackGmoch: 5/10
Kiemon: 5/10
Szajbus: 5/10
Merikus: 2.5/10

7. DANGEROUS EAGLES

Wynik w pucharze: Odpadli w półfinale
Miejsce w poprzednim sezonie – 5. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 16:1 vs KN

Najwyższa porażka w lidze – 3:13 vs NE

Komentarz redaktora: Tylko jedno miejsce, ale aż 14 punktów nad AS2 znajduje się ekipa DE. I jest to miejsce, którego się można było szczerze mówiąc spodziewać. Kadrowo DE nie wyglądało na drużyną mogącą powalczyć o top3. I mimo, że to kolejny przeciętny sezon tego zespołu, to nadal można powiedzieć, że mają opinię drużyny, która może napsuć krwi każdemu i gdy mają dobry dzień, to punkty mogą urwać nawet lepszym klubom. Pokazały to mecze z drużynami z “top3”, jak AS i Law, którym urwali punkty. Jest to jednak także drużyna, która może przegrać z każdym, jak to prawie stało się z Bnei i stało się z AS2. Kluczowym elementem DE był chyba sam kapitan, czyli Altinel, mimo że Evans nie zaliczył najlepszego sezonu, miał on duże wsparcie w swoim defie, który bardzo wspomagał bramkarza i często był w stanie zablokować dostęp do własnej bramki. Z przodu za to na zmianę grali Adrix z Rayem, pierwszy osiągnął lepsze statystyki, natomiast trzeba pamiętać że Ray grał sporo na innych pozycjach, także na wysokim poziomie, sam Altinel przyznał że Ray to niezwykle uniwersalny zawodnik, potrafiący grać na niemal każdej pozycji. Mówiąc jeszcze słówko o Adrixie, ten wrócił do ligowych rozgrywek po przerwie i wydaje się że podołał wyzwaniu, nie był to w jego wykonaniu porywający sezon, ale był on naprawdę solidny.

Ogólna postawa drużyny: 5/10
Altinel: 6.5/10
Evans: 5/10
Ray: 6.5/10
Adrix: 6/10

6. WEED MAFFIJA

Wynik w pucharze: Odpadli w ćwierćfinale
Miejsce w poprzednim sezonie – Nie uczestniczyli
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 17:3 vs KN

Najwyższa porażka w lidze – 1:15 vs Akai

Komentarz redaktora: Drużyna, która została wybrana zaskoczeniem sezonu. Wiele osób ten wybór zapewne zdziwił, ale już tłumaczę. WM było drużyną, która wydawała się być pewniakiem do siódmego miejsca, zespołem, który absolutnie o nic nie jest w stanie powalczyć. No bo, Testo wracający po długiej przerwie, który nawet przed nią był maksymalnie solidnym bramkarzem. Scepto – także wraca po przerwie. Xade – od dłuższego czasu kompletnie bez formy. A tu jednak coś zaskoczyło i właściwie poza meczem z Akai, to WM grało jak równy z równym z każdym kto skończył nad nimi w tabeli. Znakomita postawa w defensywie, zarówno z Testo i z Adissem, który dołączył po transferze. Adiss, który też wrócił do gry po przerwie i choć na początku wydawał się przegrywać rywalizację z Testo, to z czasem się rozkręcił i zaczął bronić naprawdę dobrze. Nie można zapominać także o roli Scepto, który był absolutnie kluczowy w ekipie WM w tym sezonie. Ten sezon zagrał na poziomie topowego defa i też dzięki niemu Xade skończył nie z takimi złymi statystykami. Jeśli chodzi o Xade, to w mojej opinii był najsłabszym ogniwem (po tym komentarzu znowu pewnie zostanę oskarżony o stronniczość), ale nie tylko przez postawę na boisku, ale także poprzez fatalne zarządzanie. Ściągnięcie do klubu pięciu bramkarzy, w tym dwóch którzy zagrali tylko 20 minut i jednego, który nie zagrał nic. Do tego nie stawienie się na ostatnim meczu sezonu i wymuszony kolejny transfer. Ostatecznie zakończyło się to -2 punktami karnymi, co tylko udowadnia jak fatalnie zarządzał tym klubem Xade, to naprawdę cud, że oni dotrwali do końca sezonu i to jeszcze z naprawdę niezłym wynikiem. Co do przetransferowanych Achito i Poseja, to lepiej się nawet nie wypowiadać, najlepszym momentem Achito było to, jak został ośmieszony przez Matiego02133, a najlepszym Poseja, to że założył się z Viggerem o to że strzeli 10 goli w jednym meczu, a strzelił… 3 gole w 2 mecze. Co do Micia, to wrócił na jeden mecz i zagrał naprawdę dobrze, był nawet blisko czystego konta.

Ogólna postawa drużyny: 7/10
Xade: 6/10
Scepto: 7.5/10
Testo: 6.5/10
Adiss: 7/10
Achito: 2/10
Miciu: 5/10
Posej: 2/10

5. AKATSUKI

Wynik w pucharze: Odpadli w półfinale
Miejsce w poprzednim sezonie – 4. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 22:2 vs KN

Najwyższa porażka w lidze – 2:15 vs Law

Komentarz redaktora: Po największym zaskoczeniu, przechodzimy do największego rozczarowania. Wszyscy pamiętamy wicemistrzostwo Akatsuk sprzed dwóch sezonów, poprzedni sezon zakończony na czwartej pozycji wydawał się wpadką, ale co w takim razie powiedzieć o aktualnym sezonie. Właściwie można powiedzieć, że Akai w głównej mierze popsuł Yourmoon, który z bycia wybranym najlepszym bramkarzem ligi, w dwa sezony stał się bardzo przeciętny, żeby nie powiedzieć że słaby. Do tego w defensywie wsparcia nie dawał mu w wielu sytuacjach Krampus, który o ile w grze ofensywnej w tym sezonie wyglądał bardzo dobrze, to w defensywie często zdarzały mu się kiksy, błędy w ustawieniu i inne sytuacje, które kończyły się stratą gola. Trzeba jednak przyznać, że zdobycie najlepszego asystenta ligi grając w piątej drużynie, to spore osiągnięcie, chociaż akurat Akai ze strzelaniem goli w większości meczów nie miało problemu. Dobrze spisywał się Requiem, który poza kilkoma pojedynczymi słabszymi meczami, grał na naprawdę dobrym poziomie. Sezon Akatsuki to sytuacja, która idealnie pasuje do piłkarskiego powiedzenia Sir Alexa Fergusona: “Atak wygrywa mecze, defensywa trofea” – tej defensywy w ubiegłym sezonie nie było. Już wiemy, że Yourmoon opuści Akai po nieudanym dla siebie sezonie. Jego miejsce prawdopodobnie zajmie odkrycie tego sezonu, czyli JackGmoch. Requiem obdarzył go kupą zaufania, zobaczymy czy ten podoła wyzwaniu.

Ogólna postawa drużyny: 4/10
Yourmoon: 4/10
Krampus: 7/10
Requiem: 7.5/10

4. NECROMANCERS

Wynik w pucharze: Przegrali w finale
Miejsce w poprzednim sezonie – 3. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 24:2 vs KN

Najwyższa porażka w lidze – 5:9 vs BB

Komentarz redaktora: Celem NE na ten sezon była z pewnością obrona “top3” z ubiegłej edycji. NE ma stabilny skład od długiego czasu i wydawało się to prawdopodobne. I NE miało w tym sezonie naprawdę bardzo dobre mecze, pokonanie BB w Pucharze, porażka dopiero w finale. Ale miało też mecze dziwnie słabe i trudno tu wskazać przyczynę. Po prostu nagle się coś zacinało i nie szło, jak na przykład w meczach z Akai, czy WM. To, że NE było momentami drużyną bardzo dobrą udowadnia to, że mają najwięcej strzelonych bramek w lidze, co prawda głównie za sprawą genialnie spisującego się Kape, ale także to, że mają mniej straconych goli, niż chociażby drugie w lidze AS. Do tego doszło między innymi kolejne czyste w karierze Lippla, który w tym sezonie nie porywał, ale zagrał na swoim, solidnym poziomie. Ogólnie mam wrażenie, że Lipple to najbardziej stabilny po Crow’ie bramkarz w grze. Nigdy nie spada poniżej pewnego poziomu, co wielu bramkarzom z Topu już się zdarzało. Do tego na defie dobrze uzupełniali się Hoody z Daggerem, gdy gorszy dzień miał jeden, wskakiwał za niego drugi i dawał radę. No i z przodu MVP Ligi, czyli król strzelców tego sezonu, Kape. I trudno z tych graczy wskazać jedną indywidualność, która zawodziła w tych kluczowych meczach, bo wyglądało to tak jakby powietrze uchodziło z całego zespołu. O postawie Shadowa się nie wypowiem, najlepiej jego sezon podsumowują 1 żółta i 2 czerwone kartki, przy tylko 13 rozegranych minutach. Kiedy wydawało się, że Shadow przestał być już bezmózgim toxiciem, ten zdecydował się wrócić na chwilę do korzeni.

Ogólna postawa drużyny: 7/10
Lipple: 7/10
Dagger: 7/10
Hoody: 7.5/10
Kape: 9/10
Shadow: 3/10

3. OUTLAWS

Wynik w pucharze: Zwycięstwo + Superpuchar
Miejsce w poprzednim sezonie – 7. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 15:2 vs Akai

Najwyższa porażka w lidze – 3:10 vs BB

Komentarz redaktora: Jak to powiedział po sezonie Gustek: “W tym sezonie skupialiśmy się na Pucharach”. Ta żartobliwa wypowiedź bardzo dobrze oddaje ten sezon w wykonaniu Outlaws. Jeśli chodzi o Puchar i Superpuchar, to wynik perfekcyjny, same zwycięstwa, wszystkie w regulaminowym czasie, poza ćwierćfinałem z AS, w którym bardzo pewnie wygrali dogrywkę. Przerwanie dominacji BB i życiowy sukces kapitana Law, Jamrocka. Pamiętamy ubiegły sezon w wykonaniu Law, rozczarowanie sezonu, przedostatnia pozycja, kompromitujące porażki i sezon do zapomnienia. Jamrock jednak nie poddał się, zrobił odpowiednie transfery i w tym momencie Outlaws z bycia chłopcami do bicia, są jednymi z najpoważniejszych graczy w Head Goal. Ale żeby nie było, że tylko i chwalę, to jeśli o ligę to jest się do czego przyczepić. “Top3” zostało co prawda osiągnięte, ale myślę że po takim sezonie tylko 3. miejsce pozostawia niedosyt, zwłaszcza że Law przegrało sobie wyższą pozycję meczami z drużynami po których teoretycznie powinno się przejechać. Porażki z DE, czy WM nie powinny się przydarzyć. Bardzo nerwowe mecze z AS2, czy KN też pokazują, że Law miało problemy prawdopodobnie z koncentracją przeciwko teoretycznie słabszym drużynom, a może to też wina tego, że w wielu z tych meczów Jamrock dawał pograć zmiennikom takim jak KILLUA i Deejay, którzy w tym sezonie widocznie odstawali poziomem od kolegów. Oboje jednak mają spore zasługi dla klubu, Deejay to swego rodzaju ikona zespołu, a KILLUA swoim transferem w ubiegłym sezonie dał sporo świeżości, dobrych występów i nadziei na to, że jeszcze uda się wtedy coś z tamtego sezonu wyciągnąć.

Ogólna postawa drużyny: 9/10
Jamrock: 8/10
Crow: 8.5/10
Gustek: 8/10
KILLUA: 5/10
Deejay: 3.5/10

2. ANONYMOUS

Wynik w pucharze: Odpadli w ćwierćfinale
Miejsce w poprzednim sezonie – 2. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 16:1 vs Bnei

Najwyższa porażka w lidze – 5:10 vs NE

Komentarz redaktora: Obrona wicemistrzostwa ligi w wykonaniu AS to coś, co ostatecznie powinno zamknąć buzie wszystkim, którzy sceptycznie podchodzili do wyniku z zeszłego sezonu i nadal uważali AS za drużynę spoza ścisłego topu. Hex drugi sezon z rzędu udowadnia, że jest bramkarzem z najwyższej półki, zdobył swoje pierwsze w karierze czyste konto i postawienie na akurat niego przez Ortegę, było strzałem w dziesiątkę. Zews zaliczył statystycznie porównywalny sezon do poprzedniego, jednak wiemy już że ta bardzo zasłużona dla AS postać; strzelił przecież dla klubu niemal 500 goli, odejdzie po sezonie do reaktywowanego SK. Swoją postawę trudno mi komentować, ale uważam że zagrałem najlepszy sezon w swojej karierze i mogę zdradzić, że byłem o włos od zostania nawet MVP Ligi w głosowaniu, co niestety się nie wydarzyło, ale z optymizmem patrzę w przyszłość i mogę zapewnić, że to nie było ostatnie słowo, zarówno moje, jak i AS. Odnośnie jeszcze samej ligi, to co uważam, że zaważyło o przewadze nad Law, to to, że AS poza jedną wpadką (remisie z DE), było niezwykle stabilne przeciwko słabszym w teorii klubom. Wszystkie mecze poza wspomnianym remisem, z zespołami spoza top4 zostały w miarę pewnie wygrane, a to właśnie mecze z tymi klubami są często kluczowe w walce o czołowe lokaty.

Ogólna postawa drużyny: 8.5/10
Ortega: 9/10
Hex: 8/10
Zews: 8/10

1. BALL BLASTERS

Wynik w pucharze: Odpadli w ćwierćfinale
Miejsce w poprzednim sezonie – 1. miejsce
Najwyższe zwycięstwo w lidze – 20:0 vs KN

Najwyższa porażka w lidze – 3:5 vs AS

Komentarz redaktora: Wielu wróżyło, że ten sezon to będzie kres panowania Ball Blasters. Z klubu odszedł Crow, a inne kluby widząc, że bez niego, w końcu będą miały szansę na mistrzostwo, przekonały swoich bramkarzy do pozostania w klubie. Gdyż sytuacja tego wymagała, wyjątkowo na jeden sezon na pozycji GK zgodził się zagrać Mattysek i wiemy, że próbował tej pozycji już we wcześniejszym sezonie, tam wyglądało to jednak słabo, więc i tu mogliśmy mieć obawy. Mattysek jednak zagrał na nowej pozycji bardzo dobrze, z Hetmanem stworzyli bardzo trudną do przejścia defensywę, czego dowodem jest bardzo mała liczba straconych goli w lidze. Mattysek przy okazji został drugim graczem w historii, który został wybrany najlepszym w lidze na swojej pozycji na dwóch różnych pozycjach. O Hetmanie za to mówiono, że zaliczył spory zjazd, z czym się nie zgodzę, bo grał naprawdę dobry sezon. Może faktycznie, nieco gorszy od poprzednich, ale nadal dobry, po prostu padł ofiarą bardzo wysoko zawieszonej przez samego siebie poprzeczki. Jeśli chodzi zaś o Viggera, to pierwszy raz od ponad dwóch lat nie został Królem Strzelców, jego panowanie przerwał Kape, który to wyróżnienie zdobył po raz pierwszy od 4. sezonu. W tym sezonie znowu mieliśmy pojedynek na szczycie klasyfikacji strzelców Kape vs Vigger, można się było poczuć, jakbyśmy się właśnie cofnęli o te prawie 3 lata wstecz. Dwóch “dziadków” tej gry, którzy mimo upływu czasu potrafią utrzymać się na najwyższym poziomie. Brak Króla Strzelców dla Viggera nie oznaczał wcale, że był to w jego wykonaniu sezon słaby, bo nadal prezentował bardzo wysoki poziom, mniejsza liczba goli jest też efektem tego, że nieraz musiał wracać się bardziej do defensywy, czy nawet w paru momentach grać na Defie. Mimo wszystko, po kolejnej obronie Mistrzostwa i zdobyciu dziesiątego tytułu Mistrzowskiego w historii klubu, nie udało się po raz piąty z rzędu obronić potrójnej korony, gdyż oba pucharowe mecze w tym sezonie rozegrane przez BB (przeciwko NE i Law) zostały przegrane. Zważając jednak na okoliczności, myślę że sezon tak czy siak był dla BB w miarę udany.

Ogólna postawa drużyny: 9/10
Mattysek: 8.5/10
Hetman: 9/10
Vigger: 8.5/10

Za nami emocjonujący sezon, a przed nami IV Edycja Euro! Już dzisiaj, za pół godziny pierwsze spotkanie Czechy vs Kosowo, na które serdecznie zapraszam!

By Ortega

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *