Drużyna Outlaws pewnie pokonała Akai we wczorajszym Superpucharze i obroniła trofeum zdobyte w poprzednim sezonie!
Mecz między czwartą drużyną ligi i zwycięzcami Pucharu, a Mistrzami Ligi zapowiadał się naprawdę wyrównanie. Niby bardziej powinno sugerować się w takich typach tabelą Ligi 3v3, ale w tym przypadku różnice w czołówce były na tyle niewielkie, że równie dobrze można było powróżyć z fusów, tym bardziej że w lidze to Outlaws wyszło zwycięzko z pojedynku tych dwóch drużyn.
Sam mecz rozstrzygnął się jednak właściwie już w pierwszej połowie, Akatsuki chyba rozluźnione po zdobytym Mistrzostwie, przystąpiły do tego meczu bez należytej koncentracji. Proste błędy, gubienie krycia, nietrafione boosty (a przecież zgranie to był jeden z głównych atutów Akai), to wszystko zdarzało się nagminnie. Braku koncentracji nie można za to zarzucić ekipie Law, ci bowiem zagrali bardzo dobry mecz od początku do końca. Jamrock bardzo dobrze współpracował z Crowem, ten drugi kilka razy pokazał, dlaczego to on wygrał Złotą Piłkę i że tak naprawdę w formie gra na poziomie nieosiągalnym przez innych bramkarzy. No i z przodu Gustek, który był chyba najjaśniejszym punktem Law w tym spotkaniu. Miał bardzo dużo sytuacji przez błędy w kryciu Krampusa, to prawda, ale jego wykończenie stało na absolutnie najwyższym poziomie, a sam też potrafił stworzyć coś z niczego. Pozwoliłem sobie nie rozpisywać się w szczegółach na temat tego spotkania, bo jego cały przebieg wyglądał bardzo schematycznie. Akatsuki atakowało praktycznie we dwójkę, Law zazwyczaj dobrze się broniło i wychodziło z kontrą. Jeszcze na koniec ciekawostka – swój pierwszy mecz superpucharowy przeciwko BB, Akatsuki przegrały identycznym wynikiem.
Dla Akai był to póki co ostatni mecz, gdyż Requiem zdecydował się na zawieszenie drużyny zdobyciu mistrzostwa. Czy popularne “chmurki” kiedyś wrócą? Tego nie wiemy, zawodnicy rozeszli się każdy w swoją stronę. Dziękujemy za uczestnictwo przez kilka sezonów, a przede wszystkim za piękną historię, jaką napisali w tej ostatniej, zakończonej już edycji.
Bardzo duże gratulacje dla Jamrocka i jego zawodników, czwarte trofeum w historii klubu, czwarte na przestrzeni zaledwie dwóch sezonów. Do pełni szczęścia brakuje im zapewne ligowego Mistrzostwa, ale szansa na kolejne trofeum, którego także nie mają w kolekcji, już niedługo, bo startuje Posej’s (HGL) Tournament.
- Wynik 1. Połowy: Law 11:4 Akai
- Wynik 2. Połowy: Law 10:7 Akai
- Wynik Meczu: Law 21:11 Akai
- Skład Law: Crow, Jamrock (C), Gustek
- Skład Akai: JackGmoch, Krampus, Requiem (C)
- Król Strzelców: Gustek (20 goli)
- Król Asystentów: Jamrock (10 asyst)
- MVP: Gustek