Piąte podsumowanie 17. sezonu!
Wyniki:
GodS vs Ball Blasters: Drugi poważny sprawdzian dla gS po spotkaniu AS. Mecz ten na dobre miał zweryfikować, czy gS jest w stanie powalczyć w tym sezonie o najwyższe cele. Wyszło to samo co w meczu z AnonymouS – GodS to dobrze poukładana drużyna, ale w starciach z drużynami ze ścisłego topu (tu na ten moment mam na myśli AS i BB) zwyczajnie brakuje im jakości. U BB za to widać, że po wpadkach z bi i Una, nabrali rozpędu i ich gra zaczyna się powoli kleić. Aktualnie Ball Blasters uznaje się za jedno z najsłabszych w historii, a mimo tego są głównymi kandydatami do Mistrzostwa, to pokazuje wielkość tego klubu.
Outlaws vs Bimbały: Mecz dwóch drużyn, które prawdopodobnie będą między sobą toczyć walkę o 6. miejsce. Poza aspektem sportowym, pewnym dodatkowym smaczkiem było to, że w zespole bi wystąpił w tym meczu Lama, który sezon rozpoczął w Law właśnie, ale opuścił ich szeregi w trzeciej kolejce za sprawą wykorzystanego sponsorskiego transferu przez Poseja. Pierwsze spotkanie to kolejny obrazek tego, jaką gigantyczną wyrwę pozostawił po sobie Crow. Sił na bramce próbowali zarówno Gustek, jak i Clemson, ale panował ogromny chaos, co skwapliwie wykorzystywał Kondi. Drugi mecz to wejście na pozycję bramkarza Deejaya, co całkowicie odmieniło grę Outlaws. To właśnie Holender na ten moment wydaje się być “jedynką” na pozycji bramkarza w drużynie Jamrocka, choć myślę że sam Niemiec wolałby kogoś innego na tę pozycję. Rewanżowe spotkanie to spora przewaga Law i pewna wygrana. Końcowy rezultat to podział punktów 3/3.
Unnamed vs AnonymouS: Grające totalnie w kratkę Una mierzyło się z dotychczas niepowstrzymanymi w lidze AnonymouS. Faworyt wydawał się być jasny, ale pamiętajmy że Una ma w swoim składzie wiele jakościowych graczy oraz że w tym sezonie byli już w stanie pokonać między innymi BB. Mecz od początku nie szedł po myśli AS, przegrywali od prawie samego startu. Una grało solidnie, ale nie perfekcyjnie, to AnonymouS grało po prostu poniżej swoich możliwości. Mimo tego wydawało się że AS wyciągnie jednobramkowe zwycięstwo z tego meczu. Wydawało się, bo Unnamed doprowadziło do remisu w 9:59, ułamek sekundy przed końcem meczu. Drugi mecz to niemal identyczny przebieg co pierwsza część. Tutaj różnica polegała jednak na tym, że tym razem AS dowiozło jednobramkowe prowadzenie do samego końca. Ostateczny wynik dwumeczu wątpię, żeby satysfakcjonował kogokolwiek. AS jest rozczarowane ze straty punktów, Una ze zdobycia tylko jednego punktu przy słabszym dniu rywala.
Królowie Niczego vs Snow Kids: Mecz bez historii. KN było w stanie się postawić jedynie na początku pierwszego meczu. Później oglądaliśmy już festiwal strzelecki w wykonaniu Viggera. Ładował brameczkę za brameczką, w czym nieszczególnie chcieli przeszkadzać mu gracze KN. Wiemy jednak, że drużyna Topuro gra typowo for fun, raz wyjdzie i coś się ugra z mocniejszymi – wtedy jest super. Jak nie wyjdzie to trudno, najważniejsze to dobrze spędzić czas. Choć z tą zabawą też przesadzać nie można, bo KN otrzymało w tym dwumeczu 9 żółtych kartek (xd). SK dopisało do swojego konta pewne sześć punktów, myślę że po średnim początku sezonu, taki luźny mecz był im potrzebny.
Klasyfikacja Strzelców 5. kolejki (tylko 5+):
1. Vigger – 30
2. Zews – 21
3. Kape – 15
4. Requiem – 13
5. Kondi – 11
6. Deejay – 7
7. Szajbus – 6
8. Gustek – 5
Klasyfikacja Asystentów 5. kolejki (tylko 5+):
1. MattyseK – 16
2. Hetman – 11
3. Ortega – 8
4. Jamrock – 6
5. Hoody – 5
-. Dagger – 5
Czyste konta:
–
Żółte kartki:
Rybson – 4
Killbot – 3
Topuro – 2
Czerwone kartki:
–
Drużyna kolejki:
*w nawiasie pokazane, który raz ktoś jest w TOTR w tym sezonie, w drugim nawiasie który raz ogólnie. Ikona płomienia oznacza, że ktoś jest w TOTR któryś raz z rzędu.
Na czerwono zaznaczony jest najlepszy gracz kolejki. (NOWOŚĆ!)
GK – JackGmoch (vs gS) (1)(2) – 2 asysty, 11 straconych goli
DEF – Hetman (vs gS) (1)(31) – 11 asyst
ST – Zews (vs gS) (3)(13) 2 – 21 goli