To już ten moment, gdzie Headgoal musi wyhamować, a liga dostać trochę świeżości. Stąd wraz z końcem mundialu kończy się pierwsza era Headgoal. Era Headgoal brzmi komicznie, ale no taki termin przyjął się na zmiany, które nadchodzą. Wraz z następnym sezonem otrzymamy, reset statystyk, wszystkie liczby z sezonów 1-20 przejdą do historii. Restart naliczania statystyk i osiągnięć odświeży trochę grę. Na ten moment wszystkie rankingi dość wyraźnie się ukształtowały, zmiany które w nich zachodzą na przestrzeni sezonu są już kosmetyczne. Stąd organizacja wychodzi właśnie z inicjatywą ponownego uatrakcyjnienia gry.
Oprócz tego w ciągu roku napotkamy jeszcze kilka nowości, w postaci nowych rozgrywek, turniejów czy eventów. O tym więcej, już niedługo.
W tym sezonie mieliśmy 7 drużyn. Szkoda, bo większa ilość zawsze wprowadza różnorodność i uatrakcyjnia grę. Z drugiej strony mniejsza ilość drużyn, oznaczała większą rywalizację w lidze. Dobrym przełożeniem na te słowa były wyniki, sporo meczów w tym sezonie kończyło się niejednoznaczynmi wynikami. Całą erę mistrzostwem zwieńczyli Ball Blasters. Niewielu wie lub jeszcze pamięta, że to klub mający swoje korzenie w Ballu 2D. Z inicjatywą nazwy tego zespołu, który niegdyś występował w tym zespole, właśnie w Ballu. Te 20 sezonów, to absolutna dominacja BB, swoją grę zaczęli od czwartego sezonu i to od razu od wicemistrzostwa. Od tego sezonu aż 12-ktornie zdobyli mistrzostwo. Podium uzupełniły drużyny Anonymous i trochę sensacyjnie Outlaws.
Zresztą nie będę się już rozpisywać w tym akapicie, trochę o każdej z drużyn poniżej.
1. Ball Blasters (20 – 2 – 2) 62 ptk
Przed sezonem BB miało wręcz przepych w bramce. Podpisani przez Hetmana zostali Evans i Lipple. Początkowo obaj dostawali swoje szanse. Na początku sezonu występowali z konieczności nawet na pozycji napastnika, z różnym skutkiem. Z czasem u Lippla pojawiły się problemy techniczne i jedynym bramkarzem został Evans. Pozostała dwójka BB z tego sezonu, to już stały element składu, czyli Vigger i Hetman. Z każdym meczem Evans i Hetman się “docierali” i ich współpraca wyglądała z meczu na mecz lepiej. Współpraca z przodu jak zawsze była owocna. Po raz kolejny Blastersi zostali najskuteczniejszą drużyną sezonu. Póki co niewiadomo, czy BB zagra w następnych rozgrywkach, można jednak podejrzewać, że Vigger i Hetman na pewno spotkają się jeszcze w jakiejś drużynie. Vigger był w tym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem, co prawda klasyfikację strzelców wygrał Kape z przewagą 34 goli nad Viggerem. Jednak 0.79 bramki na minutę Viggera to najlepszy wynik w tej statystyce.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 9.5/10
Oceny poszczególnych zawodników:*
Hetman – 9/10
Vigger – 8/10
Evans – 9/10
Lipple – 6/10
Gustek – n/a
2. Anonymous (17 – 1 – 6) 52 ptk
Ortegasy z każdym sezonem pięli się co raz wyżej. Początkowo ich marka nie znaczyła zbyt dużo. W zespole grali zawodnicy zbierający dopiero pierwsze szlify. Jednak z czasem zespół AS był co raz mocniejszy, wyrobił sobie też renomę kształtującego zespołu. W końcu teraz gdzie nie spojrzysz, to znajdzie się ktoś z przeszłości w Anonymous. 14 sezonów grania doprowadziło ich do zajęcia 3 miejsca w Rankingu 3v3 drużyn, tracąc zaledwie punkt do NE (To bardzo, bardzo mało patrząc na to, że NE miało punktów 490, a AS 489). Sezon 18. był dla nich jak najbardziej udany co prawda były aspiracje do mistrzostwa, jednak na koniec BB dało radę już im odjechać. Mimo to przepaść między drugim, a trzecim była jeszcze większa niż między mistrzem, a wicemistrzem. Reszta ligi zwyczajnie nie dojechała. Na sukces AS, złożyła się wyborna forma Kape, który już na dobre wrócił do rozgrywek. Ostatni sezon w tej erze, zwieńczył koroną króla strzelców, kompletując 183 bramki.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 8/10
Oceny poszczególnych zawodników:
Ortega – 8/10
Yourmoon – 7/10
Kape – 9/10
Adiss – n/a
3. Outlaws (11 – 3 – 10) 36 ptk
Tak, jak już wspomniałem, Outlaws było według mnie największym zaskoczeniem ligi. Patrząc na kadry Akai i NE w top 3 moglibyśmy się spodziewać którejś z tych ekip. Sezon ten jednak zweryfikował te oczekiwania i to Law zdobyło brąz w tym sezonie. Sukces ten pozwolił im przeskoczyć DE w rankingu drużyn 3 vs 3, tym samym stali się czwartą drużyną wszechczasów. Myślę, że miejsce jak najbardziej zasłużone. Zespół ten przechodził podobną ścieżkę, co AS. Powoli pieli się w górę, stając się w końcu jedną z wiodących drużyn ligi. Zawodnicy tej drużyny wyrobili sobie już swoją markę. Jamrock i Deejay to już weterani tej gry, są uznawani za najlepszych graczy spoza Polski w historii HG. Dobry sezon zaliczyli też Maka i Velixo. Maka powoli zaczyna wracać na właściwe tory po banie. Dla Velixo sezon ten był przełomowy i wszedł na wyższy poziom w swojej grze. Gwiazdą dla Law był jednak w tym sezonie Zews. Rosjanin po raz kolejny pokazał swoją uniwersalność, wszędzie gdzie grał, zawsze dawał coś drużynie i to jego uznaje za głównego ojca sukcesu Outlaws w tym sezonie.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 6.5/10
Oceny poszczególnych zawodników:
Maka – 7/10
Velixo – 6/10
Zews – 8/10
Jamrock – 6/10
Deejay – 6/10
Mattysek – n/a
Skyra – n/a
4. Akatsuki (11 – 2 – 11) 35 ptk
Akai do podium dużo nie zabrakło, bo jeden punkt, ale jednak obyli się na koniec ery ze smakiem. Sezon nie był do końca udany. Do stałej dwójki Requiem / Krampus dołączył nowy bramkarz Hex. Wydawało się, że to zawodnik nawet odrobinę lepszy od Jacka Gmocha z którym Akai w bramce zdobyło mistrzostwo. Jednak jego gra jak i całej drużyny Akatsuki w tym sezonie pozostawiała sporo do życzenia, co zaowocowało właśnie dopiero czwartą lokatą w lidze. Ofensywnie sezon był dość udany, zabrakło jednak tych kilku goli straconych mniej w niektórych meczach. Przykładami takich meczów mogą być przegrane mecze z Phila 76`ers (5:8) czy z Outlaws 2 (7:10). Zawodnicy Akai są już jednak weteranami i fiasko w tym sezonie tylko ich wzmocni. Zobaczymy czy Akai zgłosi się do rozgrywek w przyszłym roku czy też każdy z zawodników pójdzie w swoją stronę.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 5/10
Oceny poszczególnych zawodników:
Requiem – 7/10
Krampus – 6/10
Hex – 6/10
Axe – n/a
5. Philladelphia 76`ers (8 – 1 -15) 25 ptk
Podopieczni Adrixa rzutem na taśmę wyszarpali 5. miejsce w tym sezonie. O wszystkim zadecydowała ostatnia kolejka, gdzie mierzyli się z NE. Tu zaszła kuriozalna sytuacja, Necromancers pewnie wygrało pierwszy mecz, drugi na styku. Z pierwszego meczu okazało się, że nie ma nagrania i trzeba go powtórzyć. Powtórzony mecz to już wygrana 76 z takim bilansem, który zapewnił im wygraną. Można było oczekiwać, że 76 zakręci się w okolicach miejsca 5-6. Tak samo można było się spodziewać, że powalczą i pourywają trochę punktów mocniejszym drużynom. Według mnie, sezon na ogół był dla nich na plus. Największym pozytywem tej drużyny był bez wątpienia Dowski. Ten przeżywa swoją drugą młodość w HG, wraz z powrotem do regularniej gry, wróciła u niego dobra dyspozycja. Przyzwoity sezon zaliczyli również Adrix i Altinel, chociaż w ich przypadku można odczuwać mały niedosyt.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 5/10
Oceny poszczególnych zawodników:
Adrix – 7/10
Altinel – 6.5/10
Dowski – 6.5/10
Kvba – n/a
Electro – n/a
6. Necromancers (7 – 4 – 13) 25 ptk
Nieudane zwieńczenie ery dla NE skończyło się 6. miejscem w lidze. Początkowo Necromancers liczyli na walkę o top 3. Skład był mocny, a chęci spore. Z czasem pojawiły się problemy z obsadą wyjściowej trójki. NE musiało dokonywać transferów, a skład cały czas podlegał rotacji bo często któremuś z ważnych graczy nie pasowało. W rezultacie NE z trudami dokulało się do końca sezonu bez walkowera. Mimo to sezon był dla nas dość fajnym doświadczeniem, bo bardzo wymagającym. Mimo wszystkich problemów, zawsze podejmowaliśmy rękawice i staraliśmy się o jak najkorzystniejszy wynik. Pewnym jest, że NE nie wystąpi w pierwszym sezonie nowej ery HG. Nie ma chętnego do podjęcia się bycia kapitanem, a ja sam potrzebuje od tego przerwy. Podejrzewam jednak, że Necromancers kiedyś wrócą. W końcu NE jest drugą największą marką w grze w historii HGL, nie wypada zaprzepaścić tej tradycji.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 4/10
Dagger –
Jack Gmoch – 6/10
Posej – 6.5/10
Hoody – 6/10
Rybson – n/a
Scepto – 5/10
7. Outlaws 2 (3 – 1 – 20) 15 ptk
Wyjęci spod prawa dwa, byli faworyzowani do zajęcia ostatniej lokaty w lidze. Typerzy się w tej kwestii nie pomylili, a Law 2 skończyło siódme, ze stratą aż 15 punktów do 6 miejsca. Sezon zaczęli pozytwnie bo od porażki zaledwie jedną bramką z ich pierwszą drużyną i remisu. W trzeciej kolejce, a dla nich drugiej bo pauzowali, prawie wygrali z NE. Jednak cały sezon był dla nich wyrywaniem pojedyńczych punktów, nie było w tym żadnej ciągłości. Mieli też okres, że obsada bramki była problemem, konieczny był transfer Lamy. Ten z czasem stał się ich podstawowym graczem. Jego obecność nieco poprawiła grę, jednak nie przełożyło to się w żadnym stopniu na wyniki drużyny.
Ocena ogólnej postawy drużyny: 3/10
Oceny poszczególnych zawodników:
Szajbus – 5/10
Kiemon – 5/10
Hixyte – 4/10
Clemson – 4/10
Behind – 5/10
Lama 5/10
Top 5 strzelców XVIII sezonu HGL:**
1. Kape – 184 (0.77 g/pm)
2. Requiem – 154 (0.67 g/pm)
3. Zews – 152 (0.69 g/pm)
4. Vigger – 150 (0.79 g/pm)
5. Adrix – 126 (0.53 g/pm)
Top 5 asystentów XVIII sezonu HGL:***
1. Ortega – 100 (0.42 a/pm)
2. Hetman – 88 (0.38 a/pm)
3. Krampus – 83 (0.36 a/pm)
4. Altinel – 63 (0.26 a/pm)
5. Szajbus – 46 (0.19 a/pm)
Top 5 najlepiej punktujących w XVIII sezonie HGL:****
1. Hetman – 160 p/m
2. Ortega – 149 p/m
3. Krampus – 148 p/m
4. Vigger – 124 p/m
5. Kape – 122 p/m
Zawodnicy z kompletem minut w XVIII sezonie (240 minut):
– Dowski
– Ortega
– Kape
– Szajbus
To już koniec artykułów związanych z ligą w tym roku. Do rozegrania pozostał już tylko jeden turniej – Beginners Cup, do którego zasady i zapisy znajdziecie na Discordzie HGL. Przypominam, że z końcem roku Discord stanie się już głównym komunikatorem HGL. Grupa Steamowa pozostanie jako pomocnicza. Stąd zapraszam was do zaglądania na dsc, z każdym dniem serwer jest rozbdowywany i ulepszany.
*oceny zwodników wystawiane na podstawie tego ile można było oczekiwać od danego zawodnika na bazie jego umiejętności
**(g/pm) – goals per minute
*** (a/pm) – asists per minute
**** (p/pm) – points per minute