Witajcie w Podsumowaniu IX Sezonu Ligi 3v3! Zrealizowane zostało one w bardzo podobnym formacie, co to sprzed roku. Tym razem jego pisaniem zajęli się Ortega, Adiss, Dagger, Hetman oraz Topuro.

Nasz redaktor naczelny zajął się zrobieniem szkicu artykułu i tego co na końcu jego, a pozostali redaktorzy zajęli się samym opisywaniem drużyn. Miłej lektury!

Nie wiem czemu, ale pokazuje że autorem wpisu jest Requiem, niech was to nie myli – nie pomógł w żaden sposób w pisaniu artykułu.

9. DANGEROUS EAGLES 2 (Autor: Topuro)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 9. miejsce
Adiss – 8. miejsce
Yourmoon – 8. miejsce
Repari – 9. miejsce
Dagger – 8. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – 9.
Najwyższe zwycięstwo – 
brak
Najwyższa porażka – 1:15; 3:17 vs BB

Ogólna postawa drużyny –  3/10 Co można powiedzieć o najgorszej drużynie? No niestety mało pozytywów, ale do nich na pewno zaliczać można czempiona i jego występ. DE2 niestety nie wygrało żadnego meczu w tym sezonie. Zaprezentowali się według mnie poniżej oczekiwań. Dlaczego? Każdego z nich stać na więcej niż pokazali w ostatnim sezonie, przyjemnym aspektem jest fakt wprowadzenia świeżości do hg w postaci Lipka. DE2 napotkało się z dużym problemem i mam tu na myśli brak Electro, który nie mógł grać, co mogło być powodem osłabienia, jednak czempion zastąpił go bardzo dobrze. Był to drugi skład DE, więc nie mogliśmy się spodziewać od nich dużo patrząc na to jak poradził sobie pierwszy skład. Ciesze się mimo wszystko że mogliśmy ich oglądać, bo mam wątpliwości, czy wszystkich zobaczylibyśmy w ligowych zmaganiach, gdyby nie było DE2. Wszystko przed nimi, trzymam za nich kciuki –  a kto wie, może w następnym sezonie ci zawodnicy będą stanowili wyzwanie dla najlepszych graczy.

CzempioN (C) –  7/10 Czempion to najjaśniejszy punkt DE2, odkrycie sezonu i gracz który ciągnął trochę za sobą resztę składu, która nie radziła sobie tak dobrze. Gdyby nie on, DE2 nie zdobyło by żadnego punktu. Dobrze się pokazał w tym sezonie, zdobył przecież aż 67 bramek.

Milik –  4/10 Trochę rozczarowałem się tym zawodnikiem, mimo że ma bardzo dobry wynik jeśli chodzi o dorobek asyst, to jego gra czasami wnosiła mało jakości, poza tym jego drużyna straciła największą ilość bramek w tym sezonie i to on jest współodpowiedzialny za to. Stać go na dużo więcej czasami wydaje mi się że mógłby spokojnie grać w zespole top5, ale wpierw musi się nauczyć grać i z gorszym bramkarzem.

Electro –  1/10 Co można powiedzieć o zawodniku, który prawie nic nie zagrał…

Lipek – 4/10 Mimo że był drugą osobą odpowiedzialną za taki a nie inny bilans, on ma dobrą wymówkę w postaci debiutu. Mimo, że ten debiut momentami wyglądał na prawdę obiecująco , to skończyło się jak się skończyło. Jeśli trochę więcej pogra to kto wie, może niedługo będzie jednym z lepszych gk, jednak na pewno sporo pracy przed nim.

Dowski –  1/10 Tyle można o nim powiedzieć co o Electro z tą różnicą że on był transferem.

8. ZEAMSIDERS (Autor: Dagger)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 8. miejsce
Adiss – 9. miejsce
Yourmoon – 9. miejsce
Repari – 8. miejsce
Dagger – 9. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – Nie uczestinczyli
Najwyższe zwycięstwo – 
10:2 vs DE2; 12:4 vs BB2
Najwyższa porażka – 2:15 vs BB

Ogólna postawa drużyny – 6/10 (ocena wystawiona przez Ortegę, Dagger nie chciał jej wystawić) Za zespołem Zeam bardzo ciężka przeprawa. Jak obstawiała cała redakcja Zeam miało się mierzyć o lidera końca tabeli w tym sezonie. Jak się okazało typy były nieomylne, mimo wszystko Zeam skończyło na tej lepszej, przedostaniej lokacie. Zespół był dobrze skompletowany i każda pozycja obsadzona. Na bramce znalazł się nawet Hackenbush, którego można by było oczekiwać w jakiejś drużynie góry tabeli. Większość drużyny to jednak była wielka niewiadoma co do formy. W zespole znalazł się też nieobliczalny Topuro, który potrafi zagrać raz wyśmienicie, a czasem niestety tragicznie. Oprócz tego Repari pozyskał jedynego gracza z półwyspu arabskiego, czyli Kelue. W składzie głównym defem był Topuro, ale oprócz niego na tej pozycji mógł zagrać praktycznie każdy w zespole. Z przodu głównie grał Kelua, zdarzył się też występ Kiro na szpicy.

Repari (C) – 5/10 – Kapitan Zeam, nie występował za dużo w tym sezonie. Wolał ofiarować większość swoich minut innym zawodnikom. Mimo wszystko uważam, że gdyby jednak grał regularnie rezultaty mogły być trochę lepsze. Repari próbował swoich sił w tym sezonie na pomocy i w ataku. Dobrze mu nawet wyszła zmiana pozycji, na pomocy potrafi zagrać dobre mecze. Przyszły sezon spędzi w viggerach3, gdzie będzie już raczej podstawowym graczem.
Repari jest już stosunkowo doświadczonym graczem, powinien powoli pukać do drzwi wyższego poziomu. Z tym jednak może być ciężko przez właśnie tą małą liczbę minut.

Foxyswag – O sezonie foxyego ciężko sie wypowiedzieć, był on raczej uzupełnieniem zespołu. Co zresztą pokazała jego liczba spotkań, która zatrzymała się na dwóch. W Zeam sezon raczej do zapomnienia, gdyż nie pokazał nic co zasługiwałoby na uwagę

KELUA – 6.5/10 – Za Keluą bardzo dobry sezon na tle zespołu. Warto mieć w pamięci, że jednak odległość jest powodem dla których gra mu się trudniej. Jednak potrafił odnaleźć się w Zeam i być kluczową postacią tego zespołu, zapewniając bramki w ważnych meczach z DE2 i bb2. Przyszły sezon spędzi już w KN. Podejrzewam, że statystycznie będzie to podobny sezon do poprzedniego. Kelua bardzo szybko  wzniósł się z bycia słabym do bycia średnim zawodnikiem. Podniósł znacząco swoje umiejętności, szczególnie te wykorzystywania najprostszych sytuacji czy przyjmowania piłki.

Kiro –  4/10 – Kiro podobnie jak foxyswag nie wykazał się za bardzo w tym sezonie. Zaliczył 6 spotkań, jednak był w zespole typowym rezerwowym pomocnikiem. Zagrał też na szpicy kompletując kilka bramek, jednak 6 niepełnych meczy to wciąż za mało. Kiro powinien w końcu poszukać zespołu gdzie dostanie podstawę i będzie się ogrywać. Wtedy dopiero odblokuje swoją szansę na regularne zwiększanie umiejętności. Mimo wszystko z meczu na mecz wygląda co raz lepiej. Popełnia mniej bardzo rażących błędów, dobrze wyprowadza piłkę do przodu.

Topuro – 5/10 – Za Baronem stosunkowo dobry sezon. Mało mocnych wpadek się też do tego przyczyniła. Podobnie jak większość składu zwiedził różne pozycje w zespole Zeam. Z pierwszego składu był raczej nie do wygryzienia, dzięki posiadanemu doświadczeniu, najdłuższemu stażu w zespole. Do duetu w obronie dostał starego kompana z KN, Hackena. Jak sam mówił, bardzo dobrze się zawsze rozumieli co skutkowało brakiem jakiejś większej liczby poważnych błędów. Wszystko to, mimo tego że Hackenbush woli raczej indywidualnie mierzyć się z napastnikiem, a Topuro przeciwnie do tego preferuje duże zaangażowanie w pomocy bramkarzowi.

Hackenbush – 6.5/10 – Hacken był najjaśniejszą postacią ze swojej drużyny. Widać, że na przestrzeni ostatniego roku poczynił spory wzrost. Bez problemu mógłby zawitać do jakiegoś lepszego zespołu i przy dobrym obrońcy odnosić sukcesy. Współpraca z  Topuro faktycznie wygląda bardzo dobrze, mimo że wyniki za tym nie przemawiają.
Obydwaj dobrze się rozumieją, szczególnie przy boostowaniu. Hacken oferuje bardzo dobre wyprowadzanie piłki, silne i mocne wybicia są jego największym atutem. Przemawia za tym dość spora liczba asyst (19), dla porównania Lipple zdobył ich 28 w mistrzowskim BB.

7. ANONYMOUS (Autor: Adiss)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 5. miejsce
Adiss – 7. miejsce
Yourmoon – 7. miejsce
Repari – 7. miejsce
Dagger – 7. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – Nie uczestinczyli
Najwyższe zwycięstwo – 
10:5 vs FF
Najwyższa porażka – 5:16 vs BB

Ogólna postawa drużyny- 5/10 – Po ósmej edycji ligi 3v3, w której AS nie zdecydowało się uczestniczyć w rozgrywkach, nadeszła edycja dziewiąta, w której założyciel AS (Ortega) zdecydował, że poskłada ekipę i spróbują coś ugrać. Zespół na papierze nie prezentował się znakomicie. Można było odnieść wrażenie, że raczej większość zawodników ma się głównie w ekipie Anonymous ogrywać, aby w przyszłości dać coś swojej drużynie i tak właśnie było. AS ligi nie zawojowało, bo przy całkiem niezłej momentami dyspozycji Ortegi czy Yourmoona brak klasowego napastnika, który zagwarantowałby 70+ goli w sezonie dał się we znaki. Pokazują to nawet suche liczby, w których w defensywie AS prezentuje się całkiem nieźle, za to w ataku wygląda to marnie. Ekipa Ortegi potrafiła co prawda wygrywać pojedyncze mecze z BB2, FF czy DE, natomiast był to jak już wspomniałem jednorazowe wypady, dlatego też ligi zwojować im się nie udało. Za to w drugą stronę, zanotowali dwie porażki z Zeam, które prawie przeskoczyło ich w tabeli, a patrząc na potencjały obydwu zespołów to były one nieporównywalnie na korzyść AS. Siódma pozycja myślę mieści się w granicach, bo wystarczy spojrzeć na typy przedsezonowe, w których to prawie każdy zdecydował się postawić na siódmą pozycję w tabeli Anonymous na koniec rozgrywek. Podsumowując: sezon AS raczej bez błysku, ale myślę, że wielkiego rozczarowania nie ma.

Ortega (C)- 7.5/10 – Kapitan przez duże K. Przyznacie, że gdyby nie Ortega i jego zwyżka formy w niektórych meczach w poprzednim sezonie to AS na pewno nie byłoby na siódmym miejscu. Co prawda jego liczby aż tak nie powalają, ale są tacy zawodnicy, których nie popierają statystyki, a mimo to ich wkład w drużynę jest nieoceniony – takim właśnie jest Ortega.

Jaskodar- 3.5/10 – Ciężko ocenić jego grę, bo zagrał w zaledwie pięciu spotkaniach i w większości w niepełnym wymiarze czasowym. Grał zazwyczaj na GK, więc jeden gol i jedna asysta nie mogą dziwić w przypadku Jaskodara.

Skyra- 4.5/10 – Kolejny z zawoników, który zbyt wiele nie pograł i chociaż miał tyle samo występów co Jaskodar (pięć) to zagrał w większym wymiarze czasowym, bo aż o dwanaście minut więcej. Nie przyczynił się wydatnie do dobrych wyników z m.in. BB2, FF czy DE, natomiast strzelał bramkę co 3;16 minut, co myślę, że tragedią nie jest.

Kondi- 5/10 – Powyżej opisani Panowie mają wiele wspólnego z czasem na boisku, który otrzymał Kondi, a w zasadzie jego braku. Trzydzieści minut, w których to napastnik AS zapakował czternaście bramek. Myślę, że gdyby otrzymał więcej szans to Ortega wraz z ekipą mogliby mieć sporo pożytku z lubiącego spożyć duże ilości alkoholu napadziora. (Tutaj sprostuję – Kondi został wyrzucony po 3 kolejce z zespołu po konflikcie z kapitanem i resztą zespołu ~Ortega)

XeN-6/10 – Tutaj muszę powiedzieć, że moim zdaniem Xen poczynił duży postęp w niedawno skończonej dziewiątej edycji ligi 3v3. Może się ze mną nie zgodzicie, ale defensor AS poczynuł w moim mniemaniu ogromny postęp, chociaż do TOP5 defów myślę, że jeszcze trochę mu brakuje. Podobnie jak Ortega liczb za dobrych nie ma, ale jest to melodia przyszłości nie tylko Anonymous, ale i całego HG.

Yourmoon-7/10 – Podstawowy bramkarz AS, który już wielokrotnie pokazywał, że puka do drzwi TOP 5 zawodników na swojej pozycji. Wielokrotnie to jego dobra postawa dawała punkty Anonymous, ale też w przypadku gorszej dyspozycji popularnego Moona, AS bardzo cierpiało i ciężko im było urywać punkty. Trochę moim zdaniem w tym sezonie zespół Ortegi był uzależniony od formy Yourmoona, ale coraz rzadziej ma on wahania formy, więc może to w przyszłym sezonie zaprocentować.

Szajbus-4.5/10 – Sporo minut otrzymał jak na to, że AS miało trzech nominalnych napastników oraz Jaskodara w odwodzie, który jakby co też może zagrać na ST. Tragedii nie było, bo strzelił piętnaście bramek w ośmiu meczach (nie zaliczył w większości z nich pełnego wymiaru czasowego). Prezentował się w zasadzie podobnie do Skyry, natomiast rozegrał trochę więcej minut od Kanadyjczyka, co przyczniło się niewątpliwie do lepszego dorobku strzeleckiego Szajbusa.

6. DANGEROUS EAGLES (Autor: Hetman)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 4. miejsce
Adiss – 5. miejsce
Yourmoon – 5. miejsce
Repari – 4. miejsce
Dagger – 4. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – 5. miejsce
Najwyższe zwycięstwo – 
15:5 vs DE2
Najwyższa porażka – 3:11 vs Law

Ogólna postawa drużyny – 6.5/10 – Po bardzo przeciętnym 8. sezonie w wykonaniu drużyny Niebezpiecznych Orłów, Altinel postanowił dokonać pewnych roszad w składzie. Podstawowy bramkarz – Yourmoon został zastąpiony Procopem. Odchodzącego do drugiej drużyny DE Milika zastąpił Axe. Jako rezerwowego bramkarza, Altinel ściągnął Hayka. Natomiast z klubu odszedł Krystus. Niestety, drużyna DE ponownie nie potrafiła pokazać gdzie jest ich miejsce i końcowo zajęli dopiero 6 pozycję w lidze. Tym samym stając się pierwszą w historii drużyną, która została wybrana drugi raz z rzędu rozczarowaniem ligi. Po tak słabym sezonie odeszli wszyscy zawodnicy, zostawiając kapitana samego. Przed drużyną DE niepewna przyszłość. Pozostaje nam czekać czy Altinel zdecyduje się dalej prowadzić swój zespół w następnym sezonie, jeśli tak to jestem bardzo ciekawy w jaki sposób go przebuduje aby tym razem podołać zarówno swoim, jak i naszym oczekiwaniom.

Altinel (C) – 6/10 – Średni sezon w wykonaniu kapitana DE. Według mnie Altinel od dwóch sezonów prezentuje poziom poniżej naszych oczekiwań. Trudno powiedzieć czym jest to spowodowane, być może dłuższymi problemami z internetem gdyż sam zawodnik często skarży się na lagi. A być może spadkiem formy, z której na razie nie może się wybić. W każdym bądź razie mam nadzieję, że w następnym sezonie Altinel odzyska swoją formę i będzie ją prezentował tak jak to robił jeszcze z pół roku temu.

Procop –  7/10 – Podstawowy bramkarz DE. Po udanym sezonie Procopa w FF zdecydował się on przenieść do drużyny DE. Mając tak solidnego bramkarza powinno się wystawiać go w każdym meczu. Za sprawą decyzji Altinela, Procop często był jednak zmieniany za Hayka. Nie wiem z czego wynikały takie decyzje ale moim zdaniem były one strzałem w kolano. Procop rozegrał w DE zaledwie 5 meczów, w których prezentował się całkiem dobrze.

AXE – 6.5/10 – Axe został sprowadzony do DE po swojej krótkiej przerwie. Grał w większości meczów, zastępując Altinela, który grał dość przeciętnie. Według mnie była to dobra zmiana, gdyż Axe radził sobie całkiem dobrze i na pewno dał wiele jakości dla klubu. W tym sezonie mogliśmy zobaczyć u niego bardziej zrównoważoną grę w jego wykonaniu, nie tak defensywną jak prezentował w UX czy Zyn.

Requiem  -6.5/10 – Requ był jedynym napastnikiem w składzie Altinela. Mając do dyspozycji tylko jednego napastnika trzeba się liczyć z tym, że w razie jego absencji bądź braku formy na jego miejsce będzie musiał wejść ktoś z innej pozycji. W większości meczów Requiem pokazywał stabilny poziom, strzelając w każdym meczu po kilka bramek. Zdarzały mu się niestety również takie, w których zacinał się na boisku i nie potrafił strzelić stuprocentowych sytuacji.

Hayek – 4.5/10 – Hayek z rezerwowego bramkarza szybko stał się bramkarzem podstawowym, ze względów późniejszej nieobecności Procopa. Choć w niektórych meczach jego interwencje budziły respekt, to kilka chwil po nich potrafił puścić najprostsze piłki. Wydaje mi się, że każdy wolałby mieć bramkarza, który potrafi jednak bronić te najprostsze strzały. Sezon w jego wykonaniu uważam za dość słaby.

5. BALL BLASTERS 2 (Autor: Hetman)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 7. miejsce
Adiss – 4. miejsce
Yourmoon – 4. miejsce
Repari – 2. miejsce
Dagger – 6. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – 4. miejsce
Najwyższe zwycięstwo – 
15:5 vs DE2
Najwyższa porażka – 5:19 vs BB

Ogólna postawa drużyny – 7.5/10 – Ball Blasters 2 czyli druga drużyna BB. Według przedsezonowych typów naszych fachowych ekspertów, oczekiwania co do pozycji, którą zajmie BB2 na koniec ligi były podzielone, gdyż oscylowały między drugą a nawet siódmą pozycją. Ostatecznie BB2 zajeło piątą pozycję z dorobkiem 22 punktów. Byli zdecydowanie najbardziej ofensywnie grającą drużyną w lidze co potwierdza fakt, że zdobyli aż 140 bramek, ustępując jedynie pierwszej drużynie BB, która zdobyła tych bramek 175. Tak ofensywna gra z przodu, niestety wiąże się również z tym, że będą tych bramek tracić równie dużo z tyłu. O ile w ataku BB2 spisywało się bardzo dobrze, to w defensywie zagrali dość przeciętnie, stając się drugą drużyną z największą ilością straconych bramek w lidze. Stylem gry przypominali trochę Włoską Atalantę , której mottem było strzelić więcej bramek niż przeciwnik. Pomimo kilku głupich wpadek ze słabszymi drużynami, między innymi: porażka z Zeam czy remis z DE2, BB2 potrafiło wygrać z mocniejszymi przeciwnikami chociażby z Law czy SK. W mojej opinii Ball Blasters 2 zagrało w te lidze dobrze, choć mogą czuć lekki niesmak, gdyż z ich potencjałem mogli liczyć nawet na Top 3.

Xade (C) – 8/10 – Kapitan drużyny Ball Blasters 2. Myslę, że Xade może kolejny swój sezon zaliczyć do tych udanych. W 16 ligowych meczach zdobył 106 bramek, stając się drugim najlepszym strzelcem Ligi. Do tego dołożył 18 asyst co jest naprawdę dobrym wynikiem jak na napastnika. Swoje świetne statystki, Xade wybił sobie za sprawą ofensywnej gry Krampusa, o którym więcej napiszę poniżej. Patrząc na przebieg całego sezonu w wykonaniu Xade, można stwierdzić, że jego forma dość często się wahała. Zdarzały mu się mecze, w których potrafił się całkowicie zablokować i zdobywał bramki z wielkim trudem, aby następnie się odpalić i zdobywać bramki w zatrważającym tempie. Jako kapitan rozegrał komplet meczów w lidze.

Dusza – 7/10 Choć dla wielu może to się okazać dość zaskakujące to 9. sezon w wykonaniu Duszy był jego debiutanckim, gdyż we wcześniejszym sezonie ze względów technicznych nie zagrał w ani jednym meczu. Jak na debiutanta przystało, dodatkowo podstawowego bramkarza BB2,zarówno oczekiwania jak i presja wobec niego były dosyć wysokie. Mimo wszystko myślę, że Dusza stanął na wysokości zadania i ten sezon był w jego wykonaniu udany. Podobnie jak u wyżej wspomnianego Xade’a ,jego forma bardzo się wahała. Przytrafiały mu się mecze, w których bronił wręcz fatalnie. Zdarzały mu się również takie w których był istną ścianą i w dużym stopniu przyczyniał się do zwycięstwa, choćby w meczu z drużyną Outlaws.

Krampus – 8.5/10 – Po bardzo udanym poprzednim sezonie w wykonaniu Krampusa, nadszedł czas aby w następnym pokazać wszystkim, że nie był to jednorazowy wystrzał formy, a sam gracz znajduje się w samej czołówce najlepszych zawodników. Podobnie jak w poprzednim sezonie, Krampus szczycił się bardzo ofensywną grą jako defensor. Finalnie udało mu się zająć 2 miejsce w klasyfikacji asystentów, wyprzedzając miedzy innymi Mattyska. W mojej opinii najlepszy gracz BB2 w tym sezonie.

Cinek – 6/10 – Powrót Cinka, po jego jedno sezonowej przerwie był głośny. Nie był jednak głośny ze względu na nieoczekiwane wznowienie kariery z jego strony, a z tego, że już w swoim pierwszym meczu zdobył czerwoną kartkę. Bo odczekaniu zawieszenia, Cinek ponownie spróbował swoich sił na pozycji bramkarza. Wydaje mi się jednak, że prezentował zaledwie ułamek tego co pokazywał jeszcze dwa sezony temu. Choć w samej lidze zagrał tylko w 6 meczach, z pewnością zostanie zapamiętany z tego przeciwko drużynie Snow Kids. To właśnie on pokrzyżował plany SK i w dużej mierze przyczynił się do zdobycia przez BB mistrzostwa Ligi.

Nasser – 5/10 – O samym Nasserze ciężko jest powiedzieć coś więcej, oprócz tego, że w tym sezonie zagrał zaledwie jeden mecz przeciwko BB. W owym meczu, Nasser na pozycji pomocnika zdobył dwa gole oraz dwie asysty, co jak na nowego gracza jest pozytywnym wynikiem.

4. OUTLAWS (Autor: Adiss)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 3. miejsce
Adiss – 3. miejsce
Yourmoon – 3. miejsce
Repari – 6. miejsce
Dagger – 3. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – 6. miejsce
Najwyższe zwycięstwo – 
10:2 vs DE2; 11:3 vs DE; 9:1 vs AS
Najwyższa porażka – 3:13 vs FF

Ogólna postawa drużyny- 7/10 – Był to drugi sezon Law w Ekstraklasie z czego pierwszy, w którym pokładano w nich dosyć spore oczekiwania, bo skład mieli bardzo dobry. Na każdej pozycji Outlaws posiadało zawodnika z topki Head Goal’a. Sezon rozpoczęli bardzo dobrze, a pierwszą porażkę  ponieśli dopiero w czwartej kolejce z BB2. Wydaje mi się, że początkowo mieli też rywali, którzy na koniec uplasowali się w dolnych rejonach tabeli, także myślę, że trzy punkty w każdym z tych spotkań były obowiązkiem, co przypomnę w spotkaniu w drugiej kolejce z DE się nie udało, bo Dangerous Eagles ukradło im dwa punkty. Później Law trochę się posypało, jak już wspomniałem- dwie porażki z BB2 w czwartej kolejce, później dwie porażki z SK w szóstej, ale nadszedł moment glorii i chwały w siódmej, bowiem wygrali pewnie 2:8 spotkanie z wielkim BB, które od wielu sezonów dzieli i rządzi na boiskach. Potem już  pozostały im dwa decydujące mecze z FF, musieli oba wygrać, aby mieć szansę na trzecią lokatę, niestety udało się zwyciężyć tylko w jednym i tak na koniec musieli uznać wyższość ekipy Mistera.

Jamrock (C) 7/10 – Zdecydowanie podstawowy defensor Law. Swoją grą czasami wręcz zadziwiał, co potwierdzają liczby. Trzydzieści dwie asysty, które dały mu piątą pozycję w tej klasyfikacji, a trzeba przypomnieć, że rozegrał o 3-4 spotkania mniej od swoich głównych rywali do zwycięstwa.

Pat 4/10 – W zasadzie to taka brzydko mówiąc zapchajdziura, bo i zagra na GK i na DEFie, i na ST pogra, co nie zmienia faktu, że jest to zawodnik , który zbyt wielu minut nie złapał, bo tylko dwadzieścia osiem, więc przez ten fakt trudno mi ocenić jego postawę, bo zwyczajnie zbyt mało pograł, chociaż warto zwrócić uwagę na fakt, że zaliczył osiem asyst i zdobył cztery bramki.

Laker 4/10 – Zazwyczaj bramkarz Law, ale wchodził często tylko w sytuacjach kiedy wynik był już rostrzygnięty, bądź wtedy kiedy Crow z różnych powodów nie mógł pograć. Z uwagi na te względy, Niemiec uzbierał zaledwie dwadzieścia pięć minut w poprzednim sezonie.

Crow 8/10 – Podstawowy bramkarz Law, który nie raz i nie dwa pokazywał, że jest jednym z najlepszych o ile nie najlepszym bramkarzem w całej grze. W dziewiątym sezonie ekstraklasy 3v3 nie było inaczej. Często Crow ratował z opresji zespół, kiedy wydawałoby się, że bramka dla drużyny przeciwnej jest nieunikniona. Uzbierał nawet osiemnaście asyst dzięki czemu wyprzedził w tej klasyfikacji takich zawodników jak Altinel czy Ortega, którzy przypomnę mają trochę bliżej do bramki przeciwnika niż Polak mieszkający w UK.

Gustek 8/10 – Trzeci pod względem bramek napastnik w lidze. Czy muszę coś dodawać? Gustek od wielu sezonów pokazuje, że jest stabilnym, bardzo dobrym napastnkiem, który gwarantuje drużynie, którą reprezentuje te osiemdziesiąt goli w sezonie. W tym sezonie również nie zawiódł i dobitnie przyczynił się do czwartego miejsca Outlaws w ekstraklasie.

Deejay 5/10 – W poprzednim sezonie podstawowy napastnik Law, ale po przyjściu Gustka, musiał zadowolić się jedynie rolą rezerwowego. Przez tą sytuację Niderlandczyk rozegrał zaledwie siedem spotkań, w których strzelił zaledwie siedemnaście bramek. Myślę, że mogło to być też spowodowane brakiem rytmu meczowego u Deejay’a.

3. FREEDOM FIGHTERS (Autor: Topuro)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 6. miejsce
Adiss – 6. miejsce
Yourmoon – 6. miejsce
Repari – 5. miejsce
Dagger – 5. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – 3. miejsce
Najwyższe zwycięstwo – 
13:2 vs DE2
Najwyższa porażka – 3:11 vs BB; 5:13 vs BB

Ogólna postawa drużyny – 8,5/10 FF jest na pewno miłym i jednocześnie największym zaskoczeniem. Dlaczego? Głównie dlatego że ich skład został teoretycznie osłabiony i nikt nie stawiał że obronią swoje miejsce.  Drużyna Mistera utarła nosa niedowiarkom i pokazali się z najlepszej strony, a szczególnie trójka Shitzuu, Hoody i Dagger. Zdarzały się wpadki jak np. w meczu na AS, jak i zwycięstwa na teoretycznie lepsze drużyny. Świeżością w klubie z pewnością był Testo, który zaliczył udany debiut. Co do transferów według mnie były przeciętne i nie wnoszące za dużo, mowa tu o graczach, takich jak Shadow i Neuer.

Mister (C) – 6/10 No Mister pokazał się z dobrej strony, ale ewidentnie ustąpił miejsca Hoodiemu w tym sezonie. Dorobek asyst jest co najmniej zadowalający  biorąc pod uwagę ilość występów. Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony mam wrażenie że ten zawodnik nie jest dobry i że lepszy nie będzie, ale wynik asyst zamyka mi usta. Jeśli zobaczę taki wynik w następnym sezonie przyznam że się myliłem.

Testo – 4/10 Testo ze swoim debiutem, który był gorszy niż średni. Miał dobre momenty, ale było ich stosunkowo mało jak i mało było go na boisku. Zaliczył zaledwie 4 występy, więc nie mogę o nim za dużo powiedzieć, ale uważam że bardziej zasługiwał na grę od Neuera.

Hoody – 7/10 Kolejny dobry sezon Hoodiego, był zdecydowanie pierwszym defem i uważam że zasłużenie. Hoody był na wyższym poziomie od Mistera i gra z nim wyglądała po prostu lepiej. Bardzo stabilny zawodnik od dłuższego czasu utrzymuje wysoki poziom. Życzę mu rozwoju, bo ma spory potencjał i dużo dał swojej drużynie.

Shitzuu – 7,5/10 Bardzo dobry sezon z jego strony, bo przed nim spotykałem się z komentarzami że to dość niestabilny bramkarz. Ten sezon udowodnił że Shitzuu jest bardzo dobrym bramkarzem. Pełnił bardzo ważną rolę w swoim zespole czasami jego interwencje ratowały wręcz drużynę, według mnie pokazał się z bardzo dobrej strony i jest aktualnie w topce bramkarzy.

Pan Dagger – 9/10 Nie dostał 10/10, bo mi zabronili tyle dać :c No Dagger trochę wziął na plecy swój team w tym sezonie. 114 na 135 zdobytych łącznie bramek padło przy udziale Daggera. Obrazuje to dosyć dobrze jak istotnym graczem był Dagger, wyróżnił się zdecydowanie na tle drużyny. Gdyby nie jego forma w tym sezonie wątpię że FF zdobyło by to miejsce. Strzelał często widowiskowe bramki, które aż przyjemnie się oglądało. Udowodnił że się nie zestarzał i wciąż jest w topce ST.

Screamking – 2/10 Scream umarł, ale ma aż 3 występy, więc nie jest źle biorąc pod uwagę fakt że przed sezonem w ogóle go nie było. (poprawiłbym, ale sam nie wiem co “autor miał na myśli”)

Neuer – 3/10 Sam zamysł transferu 3 gk gdy masz bardzo dobrego Shitzuu i fajnie zapowiadającego się Testo, któremu chcesz dawać minuty, jest dla mnie lekko mówiąc niezrozumiały. A same wyniki tego bramkarza szału nie robią i nie będzie dla mnie zaskoczeniem jeśli mi ktoś powie że rozczarował.

Shadow – 2,5/10 W porównaniu do zawodnika powyżej, transfer był logiczny. Mam na myśli że wynikał z tego, że Scream umarł (Baron chyba wie o czymś o czym my nie wiemy) i fajnie jest mieć zastępstwo na st. Jednak sam jego występ był bardzo słaby. Wyraźnie poniżej oczekiwań.

2. SNOW KIDS (Autor: Dagger)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 1. miejsce
Adiss – 1. miejsce
Yourmoon – 2. miejsce
Repari – 3. miejsce
Dagger – 2. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – Nie uczestniczyli
Najwyższe zwycięstwo – 
11:2 vs Zeam; 9:0 vs DE2
Najwyższa porażka – 3:6 vs BB

Ogólna postawa drużyny – 7/10 (podobnie jak przy Zeam)Ten sezon dla Snow Kids zdecydowanie należał do zmarnowanych. Mimo, że zespół spisywał się bardzo dobrze na tle reszty ligi, to i tak wyglądało to średnio przy możliwościach jakie mieli.
Cel przed jego rozpoczęciem był jeden – zrzucenie z tronu zespołu Ball Blasters. Szanse na to były naprawdę duże, wielu typowało, że to będzie właśnie ten sezon w którym BB będzie musiało pogodzić się z porażką. Jednak też znalazła się grupka ludzi, która faworyzowała BB na obronienie mistrzostwa. Jak się okazało ta grupka miała ostatecznie rację, chociaż na koniec sezonu SK miało praktycznie autostradę do mistrzostwa po niespodziewanym potknięciu BB 2:8 z Outlaws w przedostatniej kolejce sezonu. Snow Kids w ostatniej kolejce z BB2 musieli wygrać oba spotkania, pierwsze wygrali zgodnie z planem wysoką przewagą. W drugim ulegli jedną bramką klubowi partnerskiemu BB i ostatecznie przez bilans bramek zajęli drugie miejsce z taką samą liczbą punktów co mistrz ligi. To był na pewno cios dla całej drużyny, jednak patrząc na bilanse obu zespołów (BB +115, SK +77), czegoś zabrakło. W mojej opinii “zatrudnienie” aż trójki napastników było złym posunięciem ze strony Adissa. Zbyt duża rotacja mogła być jedną z głównych przyczyn słabszego bilansu od Ball Blasters. Oczywiście nie można obwiniać tylko zawodników z jednej pozycji, za blamaż odpowiada cała zawsze cała drużyna, ale największe ciosy przyjmuje honorowo kapitan. W kwestii za dużej rotacji na napadzie, jest to tylko moja subiektywna opinia. Zdarzały się przecież też mecze gdzie SK traciło dość dużo bramek, zawsze 3 stracone mniej, to 3 gole więcej do bilansu. Jednak całokształtem, Snow Kids miało chyba najlepszą defensywę w lidze. Świadczyły o tym głównie czyste konta których Adiss uzbierał aż 3 w tym sezonie. W przyszłym sezonie zapowiada się roszada, na napadzie. Nie wiadomo jeszcze jak do końca będzie to wyglądać. Na ten moment z zespołem pożegnał się już Kape. Podejrzewam, że nie są planowane jakieś wzmocnienia jeśli chodzi o pomoc i bramkę.

Adiss (C) – 9/10 –Mimo zawodu SK w tym sezonie, kapitan zaliczył kolejny dobry sezon. Praktycznie utrzymał dyspozycje z zeszłego sezonu. W Snow Kids, nie miał problemu ze zgrywaniem się z nowym partnerem w obronie, gdyż grał z tym samym zawodnikiem co sezon temu w mistrzowskim BB. Na przestrzeni kilku sezonów możemy zauważyć, że większość zawodników drużyn top 2 jest stała, w porównaniu do innych drużyn. Ta monotonia jednak daje rezulaty i górowanie nad innymi drużynami. Adiss i Mattysek mogą aspirować do bycia drugim najlepszym defensywnym duo w historii. W mojej opinii nie funkcjonuje to tak dobrze jak wyżej wspomniany Matt z Achito w prime. Po przerwie Rolkiego, Adiss nie ma już praktycznie konkurencji o miano najlepszego bramkarza w grze. Jego stała forma pozwala mu na aspiracje do obronienia Złotej Piłki za rok 2019. Kapitan SK bardzo dobrze czyta grę, jest to jeden z głównych atutów i powodów takiego sukcesu jego kariery. Przewidywanie ruchów przeciwnika okazuje się bardzo ważne, jednak jest to znacznie trudniejsze do nabycia od np. opanowania przyjęcia piłki, wykonywania uderzeń z pierwszej piłki, wykonania dobrego podania i innych niezbędników headgoalowca.

Krystus – 6/10 – Krystus to pierwszy z trójki napastników Snow Kids w poprzednim sezonie. Jednocześnie wystąpił w najmniejszej ilości spotkań z całego zespołu (nie licząc Achito, sprowadzonego na koniec sezonu). W 4 spotkaniach zdobył zaledwie 16 bramek, chociaż z tego co się orientuje wystąpił w jakimś meczu na innej pozycji. Mimo wszystko nie prezentuje się to za dobrze, nie znam też powodów dla których był tak mało używany. Dlatego nie mogę za dużo się wypowiadać w temacie jego formy. Jego przyszły sezon jest równie wielką niewiadomą, osobiście dawno go nie widziałem w grze. Czyżby kolejna przerwa?

MattyseK – 8/10 – Podobnie jak u Adissa, za jednym z założycieli SK bardzo dobry sezon. Równie stabilny jak bramkarza Snow Kids. Widać, że długi okres wspólnej gry owocuje. Znają się już doskonale, dzięki temu występuje na prawdę mało błędów wynikających z niewłaściwej komunikacji między sobą. Jedyny pomocnik w drużynie stanął przed trudnym wyzwaniem. Musiał się dostosowywać do gry w ofensywie z trzema różnymi zawodnikami. Raz Kape, raz Rothing, raz Krystus, gra co chwilę z innym napastnikiem nie jest taka łatwo. Każdy gracz zachowuje się inaczej, inaczej się ustawia, czego innego oczekuje od pomocnika. Niektórzy bardzo potrzebują pomocy przy akcjach ofensywnych, inni napastnicy wolą żeby pomocnik nie wtrącał nosa w ogóle do ofensywy i skupił się tylko na pomocy bramkarzowi. Finalnie na koniec sezonu Matt skompletował 58 asyst, co jest mimo wszystko dobrym wynikiem, chociaż społeczność jak i on sam spodziewali się czegoś więcej. Z Adissem zagrali po komplecie minut przez cały sezon. Podobnie to wyglądało w mistrzowskim BB gdzie również bramkarz i pomocnik skompletowali wszystkie minuty. W klasyfikacji asyst Mattysek uplasował się za pomocnikami BB, Hetmanem i Krampusem z drugiego zespołu Ball Blasters.

Kape – 6.5/10 – Kape był w poprzednim sezonie najczęściej używanym napastnikiem w SK, drugi Rothing miał jeden występ mniej. Po sezonie pożegnał się jednak już z SK. Z tego co mi wiadomo miał on być typową drugą opcją na następny sezon. Mimo wszystko za nim dobry sezon. Nikt nie spodziewał się raczej, że ten zawodnik kiedykolwiek się jeszcze odbuduje i będzie potrafił być kluczowym zawodnikiem topowej drużyny. W następnym sezonie czeka go poważniejsze wyzwanie, bierze na barki ponowne bycie liderem jakiegoś zespołu. W HS otrzymał możliwość gry z dobrymi pomocnikami, więc jeżeli wszystko wypali może być to bardzo dobry sezon w jego wykonaniu. Ten również był dobry, ale jednak czegoś wyraźnie zabrakło

Rothing – 6.5/10 – Drugi napastnik SK, zaliczył podobny liczbowo sezon do Kasperky`ego. Co do niego oczekiwania na pewno były jeszcze większe od tych w stosunku do Kape. Jednak też zespół różnych przyczyn skutkował finalnie średnim sezonem w jego wykonaniu. Tak jak już nie raz wspomniałem, inaczej to by wyglądało liczbowo gdyby któryś z napastników miał zdecydowanie więcej minut od drugiego. Liczby byłyby na pewno zbliżone do tych z topowych strzelców. Rothing na pewno zostanie na przyszły sezon. Podejrzewam, że zarządający SK dadzą mu w przyszłym sezonie większość minut. Dzięki temu rezultaty będą lepsze niż te jakie miały miejsce.

Achito – Na temat Achito ciężko się po tym sezonie wypowiedzieć, zagrał zaledwie jedno spotkanie. Dodatkowo nie był to występ na bramce, jak nas przyzwyczajono. Zagrał chwile na pozycji napastnika strzelając dwie bramki. Po sezonie odszedł do viggerów, gdzie uzupełnił dużą lukę na pozycji bramkarza. Jak się okazało nawet mistrz może mieć problem ze skompletowaniem drużyny, szczególnie gdy oczekuje się kogoś na wysokim poziomie

1. BALL BLASTERS (Autor: Adiss)

Typy przedsezonowe:
Ortega – 2. miejsce
Adiss – 2. miejsce
Yourmoon – 1. miejsce
Repari – 1. miejsce
Dagger – 1. miejsce

Miejsce w poprzednim sezonie – 1. miejsce
Najwyższe zwycięstwo – 
17:3 vs DE2; 15:1 vs DE2; 19:5 vs BB2
Najwyższa porażka – 2:8 vs Law

Ogólna postawa drużyny 8/10 – Istny hegemon Head Goal’a w ostatnich sezonach. Poza dwoma wpadkami (jedną z SK, drugą z Law) byli nie do zatrzymania. Zresztą czemu tu się dziwić skoro na każdej pozycji mieli zawodnika, który albo jest najlepszy, albo jest wymieniany przez niektórych do tego miana. Nie było jednak aż tak kolorowo, bo po przegranym spotkaniu z Law atmosfera była dosyć gęsta. Liga już praktycznie przegrana, bo kto wierzył w to, że rozpędzone SK przegra z BB2. A jednak… SK stwierdziło, że sprawi prezent pierwszej drużynie BB i przegrało swój mecz. Pikanterii dodaje fakt, że było to ostatnie spotkanie tego sezonu dla SK i przy korzystnym rezultacie to Snow Kids byłoby zwycięzcą ligi, ale jak mówi przysłowie: “zwycięzców się nie sądzi”, dlatego pozostaje mi tylko pogratulować drużynie BB za wygraną i życzyć powodzenia w następnej edycji ligi. Moją ocenę w tym wypadku uzasadniam tym, że uważam, że w porównaniu do poprzednich sezonów Ball Blasters miało dosyć spore problemy z wygraniem ligi.

Vigger (C)- 9/10 – Król strzelców ligi i jeden z kandydatów do tego, by zostać MVP rozgrywek. Od kiedy pamiętam Vigger liczył się w walce o koronę króla strzelców, a od kilku sezonów dobitnie pokazuje, że odjechał stawce w tej klasyfikacji i ciężko ostatnio w ogóle komuś nawet go dogonić.

Hetman- 9/10 – Był król strzelców to teraz będzie król asystentów, czyli Hetman. Też od kilku sezonów top topki Head Goal’a. W jego sytuacji zazwyczaj wyglądało to inaczej- sezon w sezon walczył z Mattyskiem o miano najlepszego asystenta, natomiast w tym zupełnie odjechał nie tylko defensorowi SK, który miał gorsze liczby, ale i reszcie stawki.

Ruben- 6/10- Znany z tego, że jest kolegą Viggera. W tym sezonie i tak sporo zagrał w porównaniu do poprzednich. Co prawda zagrał dwadzieścia sześć minut z czego (o ile dobrze pamiętam) dwadzieścia z DE (to był moment, w którym SK miało drogę otwartą do mistrzostwa i Vigger postanowił dać szansę koledze pograć).

Lipple 8/10 – Nie boję się napisać- na pewno TOP 3 bramkarzy w całej grze, przy czym nie oznacza to, że jest trzeci, a raczej że w zależności od dyspozycji waha się między (moim zdaniem) pierwszą, a trzecią pozycją. W tym sezonie również pokazał wielką klasę niejednokrotnie ratując BB przed stratą bramki. Świadczy o tym też liczba straconych przez Ball Blasters bramek, która jest bardzo niska (druga najlepsza).


Za nami bardzo emocjonujący sezon. BB po raz kolejny obroniło tytuł Mistrzowski, lecz tym razem tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Kolejny sezon już we wrześniu, a w nim kolejna dawka emocji. Póki co pozostaje nam emocjonowanie się rozgrywkami 1v1, 2v2 i HGL Tournament 🙂 .

PEŁNA TABELA:

KLASYFIKACJA TYPERÓW:

Za dokładnie trafione miejsce przyznane zostaną trzy punkty, za pomyłkę o jedno miejsce- dwa punkty, za pomyłkę o dwa miejsca- jeden punkt  a za pomyłkę o trzy lub więcej miejsc- zero punktów.

Ortega – 15 pkt
Adiss – 17 pkt
Yourmoon – 19 pkt
Repari – 17 pkt
Dagger – 18 pkt

Ortega po raz pierwszy od cosezonowego typowania nie wytypował najlepiej. Tym razem najlepszy okazał się debiutant, czyli Yourmoon z 19 punktami na koncie.

ŻÓŁTE KARTKI (TOP 5)

Tym razem pierwszy raz nie wygrał Altinel, a znany każdemu toxic – Vigger.

CZERWONE KARTKI

FF to najbardziej toksyczna drużyna, fakt nie opinia.

To wszystko w tym podsumowaniu, dzięki jak ktoś dotarł aż tutaj i przede wszystkim podziękowania dla całej redakcji, która pomogła w pisaniu artykułu.

By Requiem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *